1% najbogatszych ludzi, czyli około 60 mln osób, które zarabiają powyżej 109 000 dolarów rocznie, emituje 70 razy więcej dwutlenku węgla niż najbiedniejsze 50% ludności.

A to wszystko dlatego, że bogaci mogą sobie pozwolić na więcej. Według analityków World Inequality Lab każdy z pasażerów lotu Jeffa Bezosa w kosmos, który trwał zaledwie 11 minut, wyemitował tyle dwutlenku węgla, ile wynosi ślad węglowy człowieka plasującego się wśród najbiedniejszego miliarda ludzi na ziemi w ciągu całego życia. W ciągu czterech godzin, prywatne samoloty generują tyle samo CO2, co przeciętny mieszkaniec UE przez cały rok. W efekcie tylko 1% ludzi odpowiada za 50% emisji pochodzących z lotnictwa.