77/100 bez #alkohol

ABSTYNENCJA

Święta, ciężki to okres na abstynencję, czas wolny, spotkanie z rodziną (w okrojonym składzie ale jednak) teściu na tę okazję robi własnej produkcji imbirówkę. Cholera dobre to bardzo, a rozgrzewa jak 80%. Będą to pierwsze moje święta bez grama alko (2 sylwestry już takie miałem). Nie dlatego, że się zaszyłem czy jestem alkoholikiem, ale chcę się sprawdzić.

Żyjemy w społeczeństwie gdzie wszyscy piją. Po 77dniach bez alko czuję się zajebiście mocny i wiem, że się nie złamię Jadę na 100 + Moja wątroba jest mi wdzięczna.

Kiedyś w weekendy i wolne dni wieczorami wlatywało piwko lub coś w ten deseń, teraz mam fazę na kadzidełka naturalne. Taki mój rytuał wieczorny zamiast piwka - spacer z psem + kadzidła po powrocie.

Polecam abstynencję - moim zdaniem wzmacnia ducha.
Wesołych Świąt wszystkim Lurkerom i Lurkowiczkom.
https://www.youtube.com/watch?v=EwJ-PrWbfK4

10

@Niwelator, Obyś za rok mógł powiedzieć to dokładnie to samo, że trzymasz ten stan, wytrwałości!
@Niwelator, Serdecznie życzę Ci powodzenia Po jasnej stronie mocy też jest dobrze! ;] Wiem co mówię, jestem abstynentem przez całe moje życie. #chwalesie
Żyjemy w społeczeństwie gdzie wszyscy piją.
@Niwelator, o cholera to gdzie ja żyję? Alkoholu prawie nie piję ostatnio było to z 2 lata temu.
@MEGAZU0, Prawie, czyli pijesz. MAMY CIĘ
@Niwelator, możliwe jest fermentacja wewnątrz żołądka. To piją ci co nawet nie piją.