Dwa tygodnie temu dostałem propozycję zmiany pracy. Z tego co wstępnie wiem to żaden januszex i zatrudniają tylko z polecenia. Znajomy ze starej pracy poszedł na swoją działalność i zwolniło się miejsce. Polecił mnie. Trochę o mnie opowiedział. Dostałem numer telefonu i mam się umówić na rozmowę o pracę. Jako, że zajęty ze mnie człowiek ostatnio, nie miałem kiedy się odezwać. Wczoraj pisał do mnie znajomy, że właściciel firmy ma na mnie taki hype, że codziennie dzwonił do niego pytać o mnie i że chce mnie koniecznie zatrudnić. Będzie się trzeba przejechać pogadać
#praca #gównowpis

14

@YoloDruid, Brać. Mi się marzyła praca tego typu gdzie aż trzeba z polecenia…
Ale moim znajomi to totalne kurwy bez honoru... Eh...
@Mitne, No właśnie mam dylemat. Tutaj mam już ugruntowaną pozycję, zero szansy na zwolnienie, zarobki też spoko. A tam, no nie do końca wiem czego się spodziewać po dwóch trzech latach.
@YoloDruid, mój kolega z byłej pracy zwykł mawiać: "Lepszy ciepły smrodek, niż zimny chłodek"
No ale on, po pracy w zakładzie, chodził na nocki po śmietnikach złomu szukać regularnie
@PostironicznyPowerUser, nie przesadzajmy prosty człowiek ze mnie.