Łatwo uwierzyć, że wykluczenie grupy zwiększa korzyści dla tych, którzy ją wykluczają. Ten podział i bariery w jakiś sposób przynoszą korzyści ludziom, którzy dominują i wypierają - prawda, gdy mówimy o przydzielaniu naprawdę ograniczonego zasobu, czy uczestnictwie w turnieju. Jeśli jesteś rozbitkiem na wyspie to wszystko co masz posłuży ci do uniknięcia śmierci z głodu, ale we współczesnym świecie, świecie zbudowanym na społeczności, więzi i osiągnięć, które pochodzą z łączenia umysłów, jest odwrotnie. Kiedy ludzie pozbawiają innych możliwości (w miejscu gdzie jest to niewymagane) nie pomagają sobie, pozbawiają się korzyści, które wynikałyby z tego, co w końcu dołożyliby inni. Nie odnosimy korzyści ze złego traktowania innych, płacimy za to. Więcej zaufania, więcej pomocy, więcej osób o odmiennych stylach myślenia - to niczego nie wypiera. Stwarza więcej możliwości dla wszystkich, jednak tego nie robimy. Jeśli kiedykolwiek słyszałeś występ orkiestry, możesz od razu zobaczyć, jak to działa. Jasnym jest, że nie ma orkiestr składających się wyłącznie z klarnetów, ponieważ nie brzmią zbyt dobrze.
#szeptyumyslu #przemyslenia #frgtn

7

@Laffey,

Wszystko zależy.

Przykładowo wykluczenie grupy złodziei i odizolowanie ich w pierdlu może przynieść duże korzyści społeczeństwu.
@Verum, To sytuacja, która wymaga