To nie żart. Przy komputerze siedzi norweski więzień, Fredrik Soerfjordmo, który projektuje właśnie grafikę do ceramicznych kubków po kawie. Fredrik szczyci się tym, że w ciągu ostatnich 6 lat spędzonych w więzieniu udało mu się zdać maturę, zdobyć dyplom z fotografii, oraz….zrozumieć dlaczego zadźgał kiedyś na śmierć człowieka.
https://www.gannett-cdn.com/presto/2019/08/08/PDTN/28dcfe93-72ff-42a5-b120-b01abb909953-Halden_prison-31.JPG?crop=5975,3361,x0,y631&width=2560
#norwegia #ciekawostki

11

który projektuje właśnie grafikę do ceramicznych kubków po kawie.
@Traveler, do kawy.
@Traveler, Breivik narzeka na stare konsole i mało gier
@Traveler, Jedni mówią resocjalizacja, drudzy ostre prawo a ci co mówią i to i to są pomijani.
Jakiś zwyrol powinien dostać czape ale jak możliwość resocjalizacji to czemu nie.
@Traveler, fajną mają tam resocjalizację. pytanie jeszcze: za co siedzi
@Traveler, kurde, u nich lepiej w pierdlu niż u nas na wolności
kurde, u nich lepiej w pierdlu niż u nas na wolności
@Thanos,
Lepszy w wolności kęsek lada jaki
Niźli w niewoli przysmak

Adam Mickiewicz
Ja jednak wybieram wolność niż więzienne luksusy, ale każdy ma prawo samemu wybierać co ma wyższą wartość...
@Traveler, W norweskim więzieniu można nawet płytę nagrać. Kolejne dwie płyty niestety bez gitar, wokali i perkusji, same klawisze. Może więzień był niegrzeczny.

Edit: jednak głupoty napisałem, patrz komentarz niżej.
https://www.youtube.com/watch?v=e-ZVkESecXk
@Headcrab, skąd wiesz, że ten album wyszedł w więzieniu?
@Traveler, Przepraszam za wprowadzenie w błąd, gdzieś naczytałem się głupot i byłem przekonany że tak było.
Varg siedział od 1993, płyta wyszła w 1996, to jest trochę mylące. Nawet jakiś pismak dał się złapać i było coś w recenzji o wokalach nagrywanych przez telefon.
W więzieniu powstały tylko dwa kolejne albumy, miał do dyspozycji tylko klawisze.