Współczuję najmłodszym uczniom dorastania w covidowej histerii. Co chwilę zamykanie szkół, obowiązek noszenia maseczek (czytałem o przypadkach noszenia ich też na przerwach), jakieś chore dystanse społeczne, przez co najważniejsze lata w kształtowaniu się człowieka wyglądają jak jakaś kolonia karna, moim zdaniem to też jest jeden z celów tej całej pandemii - niszczyć nowe pokolenia
https://ichef.bbci.co.uk/news/976/cpsprodpb/60F5/production/_112412842_mediaitem112412835.jpg
#covid #społeczeństwo #4konserwy
https://ichef.bbci.co.uk/news/976/cpsprodpb/60F5/production/_112412842_mediaitem112412835.jpg
#covid #społeczeństwo #4konserwy
d00d
2
Dodam, że tak jest od samego początku, czyli niemal dwa lata. Nie szczępię się, spotykam co dzień setki dzieci (młodzieży) i nie choruję.
Mój syn za to ma nawiedzoną szkołę i nie wolno im się ruszać spod drzwi klasy na przerwie i maseczki na przerwie mają nosić.
PostironicznyPowerUser
0
Traveler
0
sharkando
0
Alpragen
1