Jak w temacie, wrzucam do statystyk zgonów osób zaszczepionych. Zapraszam do dyskusji.
https://icelandnews.is/wiadomosci/z-kraju/trzy-zgony-zgloszone-po-szczepieniu
#koronawirus #szczepionki #islandia #zdrowie #covid19
https://icelandnews.is/wiadomosci/z-kraju/trzy-zgony-zgloszone-po-szczepieniu
#koronawirus #szczepionki #islandia #zdrowie #covid19
johny11palcow
1
JFE
1
Ja wiem, że otrzymał porcję szczepionki i umarł
johny11palcow
0
stawo73
1
johny11palcow
-1
Wiesz czym w ogóle jest sekcja zwłok?
Wiesz co ma na celu?
Wiesz czym się różni od innych badań?
stawo73
1
johny11palcow
-1
Przyczyna śmierci i patomechanizm do niej doprowadzający to nie są tożsame terminy.
stawo73
0
johny11palcow
0
Błąd, w takim przypadku nie ma domniemania tylko jest badanie bez z góry narzuconej tezy, hipotezy, domniemania, itp.
Jeśli chodzi o podstawowe różnice między zgonem o którym mowa w artykule a zgonem w szpitalu to taka, że w pierwszym przypadku nie wiemy jaki był stan pacjenta, a w drugim stan pacjenta jest znany, ponieważ jest dostęp do jego historii choroby oraz do bieżących wyników różnych badań co daje dobry obraz w jakim stanie znajduje się pacjent i jakie są jego rokowania.
Podstawowa różnica polega na dostępnie do wyników badań. Jeśli ich nie ma i nie można na ich podstawie określić co mogło być przyczyną zgonu to czasami wykonuje się dodatkowe padania post mortem aby uzyskać brakującą wiedzę, oczywiście na miarę możliwości poznawczych.
stawo73
0
Pisząc o domniemaniu nie miałem na myśli języka procedur, tylko domniemanie w sensie potocznym. Gdy znajdujemy denata z nożem wbitym w serce, to domniemamy, że to właśnie była przyczyna śmierci, choć przecież tak nie musiało być, bo nóż mógł zostać wbity już po zgonie. Dlatego też jestem w stanie zrozumieć, ze osoba dokonująca sekcji nie może jej przeprowadzać według z góry założonej przyczyny. W przypadku tych zgonów z artykułu to niewielki odstęp czasu pomiędzy szczepionką a śmiercią, pozwala nam domniemywać, ze to właśnie szczepionka mogła być przyczyną śmierci, choć zgadzam się z Tobą, ze z ostatecznym osądem powinniśmy poczekać na wyniki sekcji.
To, ze ktoś leży w szpitalu, to jeszcze nie znaczy, ze wszystko wiadomo o jego stanie zdrowia. Większość hospitalizowanych ludzi to nie vip-y, którym robi się cały szereg specjalistycznych badań (choć przecież nawet i one nie są gwarancją uzyskania całego obrazu stanu zdrowia pacjenta). A zatem aby być pewnym czy ktoś umarł na covid-19 (no może pomijając umierających pod respiratorem, o których wiadomo z jakiego powodu pod niego trafili), to każdorazowo powinno się robić sekcję zwłok. Czyż nie tak?
Skalp
0
Akurat twój adwersarz poruszył coś bardzo istotnego. Dokładnie to badanie, czyli sekcja zwłok i cały ogół czynności, jak na przykład czasem toksykologia temu towarzysząca jest sposobem potwierdzania zgonów. Ja się pytam, ile osób z sumy otagowanych "umarł na covida" ma tą sekcję wykonywaną? Jeden Niemiec, lekarz, który mimo, że było to odradzane przeprowadził tych sekcji zdaje się koło 200 i niemal wszyscy mieli inne choroby, które mogły być spokojnie uznane za letalne, biorąc pod uwagę ich stadium rozwinięcia.
TomPo75
-1
Smierc przed szczepionka: zgona na CoVId
Smierc po szczepionce: zgon na choroty wspolistniejace
Moment, w ktorym lekarstwo jest gorsze od choroby…
O akcjach podejmowanych by tej chorobie zapobiegac nie wspomne.
Wazne ze dutki sie zgadzaja...
JFE
2
wcale się nie zdziwię (wszak nie badali jej pod kątem utraty płodności), jeśli za kilka miesięcy wybuchnie fala masowej histerii na tym punkcie, dopiero się oczy co niektórym otworzą
xeerxees
3
lessreb
-2
https://www.nejm.org/doi/full/10.1056/NEJMoa2034577
Pajonk_STRACHU
1
lessreb
0
Nic ci nie będę zabierać, idę dzisiaj się zaszczepić swoją dawką z fazy 0, twoja będzie spokojnie na ciebie czekać aż zmądrzejesz
Pajonk_STRACHU
0
lessreb
0
Pajonk_STRACHU
0
lessreb
0
Ja również życzę zdrówka