Tak sobie myślę... Metale są dośc ryzykowna inwestycją jeżeli nie kitrasz sie z kupnem, bo rządy mogą w każdej chwili zdelegalizować. Dolar czy Euro raczej chujowo będą się bronić przed inflacją, w najbliższych latach jebną na pysk. W takim razie, skoro za całym złem tego świata na chwile obecną stoją żydzi, to czy najlepszą lokatą kapitału nie byłby obecnie wykup szekli?
#ekonomia #inwestycje #zymianie #inflacja
#ekonomia #inwestycje #zymianie #inflacja
Kruszec
0
Możliwe, że jebnie.
benethor
1
Verum
0
Najgorzej to chyba pozostać przy złotówce bo to shitcoin.
Verum
0
No dobra, ale powiedzmy że mam trochę złota czy tam srebra i Kaczafi ogłasza konfiskatę. Przychodzi pan bagietmajsster o mówię mu że sprzedałem za gotówkę dawno temu albo wymieniłem na narkotyki.
Jak niby miałoby to ode mnie odzyskać?
benethor
1
Verum
1
A jeśli i tak nie znajdą? Będą mnie przeszukiwać co tydzień? Przeszukają sąsiadów? Przekopią działkę? Zrobią wjazd na chatę wszystkim dilerom w województwie? Będą kuć ściany?
Serio nie wiem jak zamierzają to weryfikować.
benethor
0
Verum
1
Fajni ludzie
xeerxees
0
xeerxees
0
Eugeniusz
0
wiktor
1
Żadna władza nie będzie mieć kontroli nad złotem, srebrem czy platyną. To samo tyczy się numizmatów kolekcjonerskich, których wartość stale rośnie bo każdy, kto ma na ukończeniu kolekcję wartościowych znaczków, monet, bonów czy żetonów byłby gotów nawet zabić aby tylko ukończyć dzieło swego życia.
benethor
0
wiktor
1
Zamiast poczty można użyć agencji płatniczej.
Możesz też umówić się na odbiór osobisty i płacić gotówką. Przy kupnie podajesz fałszywe dane, bo sprzedawca ma je tylko odnotować przy pewnej kwocie, ale nie ma uprawnień, żeby je weryfikować co też nie jest w jego interesie.
Konto usunięte0
Chodzi o kwotę 15 tys. EUR. Jednakże nawet wpłacanie małymi seriami po przekroczeniu tej sumy w skali miesiąca, jest monitorowane jako podejrzane w GIIF.
wiktor
0
Konto usunięte0
benethor
0
Eugeniusz
0
Reformą walutową z 1950, zniszczono zaufanie do złotego na kilkadziesiąt lat, więc każdy kto odłożył trochę więcej pieniędzy próbował wymienić je na coś pewniejszego.
wiktor
0
benethor
1
MEGAZU0
1
kafar
1
MEGAZU0
0
Teraz jak masz pieniądze, to i tak możesz nie kupić produktu w sklepie, sprzedawcy twierdzą, że to ostatnia sztuka lub zamówione.
Jutro wybieram się do sklepu zobaczyć czy faktycznie tak jest, chciałbym przetestować kilka urządzeń względem wygody, wielkości, responsywności.
marcon
2
W ostatnim roku lepiej opłacało się trzymać pieniądze w hrywnach i rublach niż w złotówkach.
xeerxees
0
borubar
3
Np ogłaszam że od dzisiaj miedź jest nielegalna i należy wyrwać wszystkie kable ze ścian, pociąć silniki elektryczne, a transformatory spalić i przetopić.
Jakoś ciężko mi jest sobie wyobrazić aby ktoś zrobił coś takiego.
Likwidujemy katalizatory bo zdelegalizowano platynę?
Nawet gdyby zdelegalizować pozornie bezużyteczne złoto był by bunt tych co mają złote zęby i jakąś pamiątkową złotą biżuterię np obrączki.
Ale jeśli inwestować w kruszce to mimo wszystko nie w złoto tylko w takie metale które mają zastosowanie w przemyśle, jak iryd, platyna, rod.
Z kruszcem jest problem innego typu sprzedaż kruszcu można opodatkować - np dowalić vat i możesz sobie go mieć ale jak będziesz chciał kupić i sprzedać to stracisz na tym 23%.
To może być mniejsza strata niż na inflacji ale zawsze strata.
Na upartego można zbierać mosiężne monety 1, 2 i 5 gr one zachowają swoją wartość bo są warte tyle ile metal z którego są zrobione (uwaga nie wszystkie są mosiężne, rząd psuje monetę i wprowadza do obiegu stalowe jedynie pomalowane na żółto - można sprawdzić za pomocą magnesu), tylko gdzie trzymać góry drobnych monet?
Jeśli masz większą sumę do ochronienia przed inflacją znacznie lepiej kupić nieruchomość - np działkę ziemi w pobliżu miasta na której kiedyś można będzie wybudować dom, taka działka zachowa swoją wartość a nawet gdy miasto się rozrośnie to jest wartość wzrośnie bo już nie będzie w pobliżu miasta tylko w mieście.
Nieruchomość nie musi być zaraz duża i droga.
Jak nie masz dość pieniędzy żeby kupić mieszkanie na wynajem to kup garaż. Garaż łatwiej wynająć i znacznie mniejsze ryzyko (w garażu nie ma co popsuć, jak najemca nie płaci to nie ma problemu aby go wyrzucić).
Można inwestować w alkohol np kupić sobie beczkę whiskey, albo kilka skrzynek wina tylko tu znowu jest problem gdzie to trzymać, a wino trzeba trzymać w odpowiednich warunkach aby się nie popsuło.
A jeśli chcesz po prostu trzymać pieniądze w obcej walcie to najmniej na inflacji tracą franki szwajcarskie (ale też tracą, bo tam też jest dodruk pieniędzy).
benethor
1
Albo tak
I kolejny przykład z naszego podwórka
borubar
0