W szwajcarskim kantonie Lucerna zmarła osoba pięć dni po otrzymaniu szczepionki na COVID

Takie są nagłówki. A jak jest naprawdę?
Owszem zmarła. Przyczyna nie jest jeszcze znana. To była starsza schorowana osoba przebywająca w ośrodku dla ludzi z demencją. A szczepionka nieśmiertelności nie daje.
Z tym ze jest bardzo prawdopodobne ze smierć spowodowała jednak szczepionka. Z tym ze…
Ekipa szczepiąca nie skontaktowała się z lekarzem domowym (pierwszego kontaktu). I tu właśnie był błąd. Bo ta osoba niedawno była szczepiona na grypę sezonową i przy tym wyszło ze jej organizm bardzo źle zareagował na nią. Lekarz prowadzący o tym wiedział i zakazał szczepienia jej na koronę. Ale albo nie wpisał tego do akt medycznych, albo ekipa szczepiąca do nich nie zajrzała. Jak było? Dowiemy się pewnie za parę dni.
#swissinfo #szwajcaria #szczepionki #covid19

8

@reflex1, sytuacja trochę podobna do śmierci z powodu covid-19 a tak naprawdę przez choroby towarzyszące. Tylko w tym przypadku narracja jest odwrotna: jak u denata wykryje się covid-19, to w akcie zgonu wpisuje się covid-19, a nie chorobę towarzyszącą.

Ciekawe czy ta pani która zmarła w Szwajcarii, też będzie miała w akcie zgonu "szczepienie na covid-19", czy jednak będzie to jakaś "choroba towarzysząca"?