Przeglądaj wpis

Dobra, dzisiaj postawiłem gruza na kobyłkach, odkręciłem jarzmo, pomierzyłem jutro kupie zestawy naprawcze. Tłoczek wygląda ok. Klocek z tyłu zdartydozera, czujnik zużycia też zeszlifowany do blachy

Ale "przedni" klocek wygląda całkiem ok, ciekawe czemu.
#samochody #motoryzacja #naprawiajzlurkerem #mechanikasamochodowa

~~Konto usunięte~~

@Monte, Robota pewnie zrobiona ale jako mechanik napiszę tak: prowadniczki smarujemy smarem sylionowym np. ATE do cylinderków hamulcowych.
W tych zaciskach klocki raczej nie "stają" w jarzmie, nie zapiekają się.
Prawdopodobnie nawet jak na cylinderku nie widać rdzy to gumka może być już stara i nie sprężynuje cofając tłoczek

~~Konto usunięte~~

Jeżeli czasem klocek (inny typ) wchodzi zbyt ciasno w jarzmo to trzeba go podszlifować bo fabryka w procesie malowania potrafi za dużo farby dać

Monte

@Tomkilla, jeszcze nie zrobiona, robie to po trochu po robocie w wolnym czasie,poaskarki nie mam więc czeka mnie mnóstwo zabawy

Kupiłem nowe (prowadnice autofren), gumeczki (quick brake), płyn hamulcowy (TRW) i przeowdy które są stare. Patrzyłem pod gumeczke i wygląda całkiem spoko tłoczek, nie widzę jakiś zarysowań nawet.

~~Konto usunięte~~

@Monte, daj jeszcze pod gumkę tłoczka smaru. Czasem można za 3 zł kupić mała saszetkę albo przychodzi z zestawem quick brake. Zwykły smar rozpuszcza gume

mtelisz

@Monte,
Zacisk masz tzw pływający. Tu wszystko musi się przemieszczać bez żadnych oporów. Inaczej szybko zużywa się klocek popychany tłoczkiem. Trzeba wyczyścić, wymyć wszystko, często trzeba przeszlifować ślizgi jarzma zacisku tak aby klocki przemieszczały się bez oporów, klinowania itp. I potem przesmarować , najlepiej ceramicznym smarem. I będzie ok.