Wyobraź sobie, że pracujesz ciężko przez miesiąc, 5-6 dni w tygodniu, a po tym miesiącu twój pan wynagradza Cię jedną złotą monetą. Monetą, za którą musisz się wyżywić i zadbać o przyszłość swoją i swoich dzieci. Brzmi jak niewolnictwo? Być może, ale wbrew pozorom i tak miałbyś się pewnie w tej sytuacji dużo lepiej niż obecnie.
https://i.ibb.co/ZXVxQJF/Przechwytywanie.png

Powyżej obrazek z jedno-uncjową monetą w całkiem przystępnej cenie. W sierpniu tego roku średnia krajowa wynosiła 4817 złotych netto (lub 6583 brutto na umowie o pracę). Do jednej złotej monety trochę brakuje. ALE... Gdyby przeciętny Kowalski pracował po 12-16 godzin przez 6-7 dni w tygodniu, np. na dwóch etatach, mógłby sobie na taką monetę pozwolić. Średnio co piąty miesiąc jedna wypracowana przez niego moneta, której nigdy nie zobaczy na oczy, jest zabierana po to by:

- Mógł stać w kolejce do lekarza
- Być może dostawał kiedyś emeryturę, choć i tak raczej jej nie dożyje
- Mógł wspomóc biedny rząd, który np. kupi za to głosy
- Mocarny rencista z nudów wrzucał na Lurka troll-content
https://i.imgflip.com/6xwbq7.jpg

Za każdym razem też, kiedy przeciętny Nowak wyda 5 takich monet, na które pracował prawie 9 miesięcy, za jedną z nich nie dostanie w zasadzie nic (value-added tax). Ale to dopiero drugi podatek z wielu.
https://i.ibb.co/cJfZtj3/Przechwytywanie.png

W 2019 roku wpływy do budżetu wyglądały mniej więcej tak jak powyżej. Złoto kosztowało wtedy około 5000 pln za uncję. Uśredniając to jakieś 73,5 mln monet 1-oz. Bardzo pokaźna suma, dalej jednak ciężko to sobie zwizualizować. To poniżej dla porównania zdjęcie w 1,7 mln oz w sztabkach. Popularny obrazek ze Sknerusem McKwaczem skaczącym na górę złota nie byłby tu więc ani trochę przesadzony.
https://www.coinworld.com/images/default-source/news/gold-west-point-mint-vault-precious-metals.jpg?sfvrsn=73d16212_0

Ktoś mógłby powiedzieć- nigdy, bardziej niż dotąd nie żyło się nam wygodniej - ale jednocześnie nigdy, wolny człowiek w "demokratycznym" kraju nie był dymany bardziej niż obecnie.

Sznurki:
https://www.mennica.com.pl/produkty-inwestycyjne/analiza-rynku-zlota?dateFrom=02.01.1992&dateTo=21.10.2022
https://www.podatki.gov.pl/z-twoich-podatkow/dochody-i-wydatki-z-twoich-podatkow/
https://businessinsider.com.pl/firmy/podatki/podatki-w-2021-r-w-gore-zestawienie-oplat-i-podatkow-w-2021-r/jk0f2x4
https://www.czerwona-skarbonka.pl/srednia-krajowa/
https://www.coinworld.com/news/precious-metals/gold-silver-vault-west-point-mint-coin-world-video-archives.html
#pieniadze #podatki #panstwo #złoto

21

@Dust_Mephit, płacenie za obiad blachami o gramaturze 20mg jest nieporęczne.
Za to był moment, kiedy za 1ozt banknotów PLN można było kupić 1ozt złota.
@Dust_Mephit, o takie wpisy walczyłem.
ciekawe ile teraz realnie wynoszą podatki? pewnie zbliżają się do 100%, takiego złodziejstwa nigdy nie było i być nie mogło bo wszyscy by zdechli z głodu, a dzisiaj umożliwia to technologia.
chociaż tak z drugiej strony patrząc może to jednak jest rozsądne wyjście żeby przykręcić śrubę bo jakby puścić wszystko samopas to pewnie skończyłoby się populacją na poziomie 100mld i faktyczną degradacją planety bo ludzie nie znają umiaru.

swoją drogą muszą nieźle manipulować kursem złota https://www.mennica.com.pl/produkty-inwestycyjne/analiza-rynku-zlota?dateFrom=20.10.2017&dateTo=21.10.2022&tab=1
@PostironicznyPowerUser, Nie wiem czy poziom zamożności ma rzeczywiście taki pozytywny wpływ na demografię. Może wręcz przeciwnie. Zauważ, że biedne rodziny to też najczęściej te wielodzietne, boom demograficzny był po wojnie, a największy przyrost jest właśnie w takich krajach jak np. Indie, gdzie większość klepie biedę. Po mojemu to bardziej chodzi o zwalczanie potencjalnej konkurencji wobec monopolistów.

Tak jak lwy zabijają albo przeganiają nie swoje kocięta kiedy zostają w stadzie samcami alfa. Ogromne firmy czy korporacje są bardzo oporne wobec zmian na rynku i wolno się dostosowują. Dlatego muszą pakować grube pieniądze na lobbing i zwalczanie potencjalnej konkurencji. W czysto wolnorynkowych warunkach średnie i małe przedsięborstwa po prostu by je bez trudu wygryzły. Są dużo bardziej elastyczne, skuteczniejsze i wydajniejsze. Dlatego co chwilę czytamy jak to małe firmy padają przez skarbówkę i rachunki a duże nawet nie odprowadzają CIT. Kształtują realia pod siebie, bo wiedzą, że jeżeli pozwolą by sprawy toczyły się swoim biegiem, to nie będą mieli szans przetrwać.

Agenda wydaje się dość prosta i w gruncie rzeczy zawsze była taka sama- trzymać ludzi tak nisko, żeby nam nie podgryzali zaraz ogona, ale nie na tyle nisko, żeby wyleźli tłumem na ulicę. Najlepiej niech zajmują się tematami zastępczymi- imigrantami, LGBT, wojną czy covidem itd. Tutaj może trochę uprościłem, bo te kwestie mają na pewno dużo szersze zastosowanie, ale za bardzo bym odbiegł od tematu.

Skąd taka nagonka w USA na białych mężczyzn? Toxic masculinity? Bo biały, wykształcony mężczyzna z określonym celem, kapitałem i ambicjami to dla nich największe zagrożenie- młody wilk, który zawsze w końcu pogoni starego wilczura.