Zakamuflowane bunkry Szwajcarii


Szwajcaria jest krajem neutralnym politycznie, ale ma silną armię. W całych Alpach Szwajcarskich znajdują się instalacje wojskowe i bunkry wtopione się w otaczający krajobraz. W zboczach gór wykute są ogromne jaskinie pełniące funkcję doraźnych baz lotniczych z hangarami, a autostrady można przekształcić w pasy startowe,  
Większe mosty, tunele, drogi i linie kolejowe przygotowane są tak, że w każdej chwili mogą być wysadzone by powstrzymać wrogie armie. (patrz odpowiedź reflex1)


Wszystkie te kamuflaże są częścią szwajcarskiej strategii zwanej „Schweizer Reduit” lub „Réduit National”. Strategia sięga lat osiemdziesiątych. XIX wieku, w której Szwajcaria korzystająca z doktryny neutralności, zbudowała kilka narodowych linii obrony skoncentrowanych na obronie obszaru wysokich Alp.
Szwajcarska Reduta jest stale ulepszana i dostosowywana do współczesnego ryzyka i aktualnych potrzeb.
W kraju znajdują się schrony w wielu instytucjach i szpitalach, a także publiczne schrony które w razie potrzeby mogą pomieścić całą szwajcarską populację.

Pozostałością po II wojnie światowej i kryzysie zimnej wojny są zakamuflowane bunkry i instalacje wojskowe rozsiane po całym kraju. W większości nie pełnią już pierwotnych celów. Zostały przekształcone w hotele, piwnice serowarskie, przechowalnie żywności,centra danych, muzea etc.






#szwajcaria #wojsko #armia #zimnawojna #historia

19

Większe mosty, tunele, drogi i linie kolejowe przygotowane są tak, że w każdej chwili mogą być wysadzone
@WGS, Już od wielu lat nie są. Za drogie w utrzymaniu to było.
@reflex1, Dzięki za informację - czytałem artykuł z ok. 2017r.
@WGS, Sporo się zmieniło od tamtego czasu. Armia szwajcarska ma spore braki kadrowe. W 2019 prawie 30% poborowych uniknęło służby. Albo poprzez służbę zastępczą (zdecydowana większość) albo opłacając specjalny podatek.
Armia aby zmniejszyć braki obniżyła w niektórych batalionach (logistyka, kwatermistrzowskie, medyczne, cybernetycznych) wymagania kandydatom.
A i tak najnowszy raport przewiduje w 2030 roku braki kadrowe na poziomie 10-15%.