Rekordowy spadek realnych płac w Polsce. Tak źle nie było od początku wieku.pulshr.pl

Po skorygowaniu o zmiany cen wynagrodzenia w firmach zmniejszyły się w grudniu o 5,4 proc. rok do roku wobec spadku o 3,1 proc. rok do roku w listopadzie. Był to najsilniejszy spadek od 1999 r. – przekazali w piątek eksperci banku Credit Agricole.

W piątek Główny Urząd Statystyczny przekazał, że przeciętne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw w grudniu 2022 r. wyniosło 7329,96 zł, co oznacza wzrost o 10,3 proc. rok do roku. Zatrudnienie w tym sektorze rdr wzrosło o 2,2 proc.

Jak zwrócili uwagę ekonomiści Credit Agricole, nominalna dynamika wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw zatrudniających powyżej 9 osób zmniejszyła się w grudniu do 10,3 proc. r/r wobec 13,9 proc. w listopadzie, kształtując się poniżej konsensusu rynkowego (12,4 proc.).

Po skorygowaniu o zmiany cen wynagrodzenia w firmach zmniejszyły się w grudniu o 5,4 proc. r/r wobec spadku o 3,1 proc. r/r w listopadzie - stwierdzili analitycy. "Był to najsilniejszy spadek w historii danych, którymi dysponujemy, czyli od 1999 r." - podkreślili.

więcej:
https://www.pulshr.pl/wynagrodzenia/rekordowy-spadek-realnych-plac-w-polsce-tak-zle-nie-bylo-od-poczatku-wieku,95052.html
#gospodarka #płace #polska #drożyzna

19

@stawo73, Piszę to do drogich ukraińskich onuc:
Każdy miliard jaki rząd dał Ukrainie (gotówka, sprzęt wojskowy, paliwo, zasiłki, opieka medyczna itp.) został wzięty z Waszej kieszeni.
Za chwilę bardzo to odczujecie ale pretensje miejcie do siebie.
@stawo73,

Tak działa populizm i socjalizm. Dodrukowano pieniądze aby podczas kryzysu starczyło na socjal i teraz ludzie, którzy pracują albo mają oszczędności muszą sfinansować rozdawnictwo.

Wyjaśnię mechanizm wykorzystywania inflacji do finansowania socjalu na przykładzie małej wyspy. Mamy na wyspie polityka i dwóch wyborców. Jeden wyborca ma 1000 monet a drugi nie ma wcale. Chleb kosztuje na wyspie 100 monet.
Polityk drukuje 1000 monet i daje wyborcy, który nie ma oszczędności. Pieniądz stracił na wartości i teraz chleb kosztuje 200 monet czyli wartość oszczędności pierwszego wyborcy spadła o połowę.
Jak widać na przykładzie, nie trzeba nakładać nowych podatków aby obrabować społeczeństwo, wystarczy użyć mechanizmu inflacji a winę za inflację można zrzucić na kogoś innego