Dla fanów SF polecam film "Trzynaste piętro". Premiera miała miejsce 3 miesiące przed wypuszczeniem Matrixa, i uważam, że produkcja była po prostu lepsza, niż dzieło braci Wachowskich. Przede wszystkim dlatego, że w Matrixie, przynajmniej na początku, mamy jasny podział i wiemy, kiedy główny bohater zamienia świat rzeczywisty na fikcję. Oglądając Trzynaste Piętro czujesz się tak, jakbyś wylał sobie na głowę szklankę wody w czasie brania prysznica.
Film zmusza do pewnych refleksji.
https://images-na.ssl-images-amazon.com/images/S/sgp-catalog-images/boxart_images/9ada8def-89d8-417a-bfa7-fb8b18242726-ff7740c3-f802-4d54-afd4-5729a71c9a6e_RGB_SD.RI_V6XT1ZQiWwsC0C33bi4On98AroL7wM6GO_TTW.jpg
#film #jfe

10

Wpis został usunięty przez moderatora

@JFE, bardzo dobry film, ale spóźnił się o jakieś ~10 lat. gdyby wyszedł wcześniej, byłby niczym Odyseja Kosmiczna. Niestety, Matrix go przytłoczył i zaorał do cna (podobny koncept życia w symulacji, tylko zrobiony MILIARD razy lepiej). szkoda
@Thanos, przytłoczył efektami specjalnymi, Piętro jest znacznie subtelniejsze w przekazie, wiadomym było, że masowy odbiorca wchłonie papkę matrixową