3/365 #dnibezdymu

Niewypalone papierosy: 40
Zaoszczędzone pieniądze: 30
Do tej pory: Unormowało się ciśnienie krwi. Unormował się tlen we krwi. Unormowało się tętno. Powrócił smak i węch.
Do pozbycia się fizycznych objawów związanych z rzucaniem zostało: 12 dni

Dwa dni bez dymu już za nami!

Porady użytkowników:
Polecam Tabex -jest bez recepty, zastępuje nikotynę w mózgu powoli uwalniając organizm od nikotyny, nie ma efektu głodu. Nie palę od Listopada, polecam każdemu.

Chcesz rzucić - przeczytaj książkę Allena Cara. Też kiedyś myślałem, że to lipa, ale naprawdę nałóg nikotynowy to przede wszystkim głowa, sama nikotyna nie ma prawie wcale fizycznych efektów ubocznych rzucania, wszystko to uzależnienie psychiczne. Jeżeli przestawisz swoje myślenie to zapewne uda się rzucić i to absolutnie bezboleśnie. To mówię ja, palacz z prawie 15 letnim stażem który twierdził, że nie rzuci bo poprostu bardzo lubi palić. Przestalem palic de facto z dnia na dzień z początkiem listopada, a i nie polecam tego brandzlowania się z liczeniem dni/miesiecy/lat, "niepalący nikotynista", walczenie z nałogiem każdego dnia i inne rozdrapywanie ran. Przestałeś palić, rzuciłeś i tyle już poprostu nie palisz - takie podejście jest najlepsze

9

Wpis został usunięty przez moderatora