Taka bateria, nie była używana, leżała na półce.
Od min. 15 minut wydaje odgłosy (brzęczy, trochę jak nienastawione radio).
Co się mogło stać, przeterminowała się? Wybuchnie? Zrobię sobie krzywdę jak spróbuję ją przeciąć?
#ciekawoski #elektronika
Od min. 15 minut wydaje odgłosy (brzęczy, trochę jak nienastawione radio).
Co się mogło stać, przeterminowała się? Wybuchnie? Zrobię sobie krzywdę jak spróbuję ją przeciąć?
#ciekawoski #elektronika
beka
0
Konto usunięteWpis został usunięty przez autora
Eugeniusz
2
@borubar, Nic płynnego w środku nie było tylko jakiś węgiel. Pewnie się wypaliło (czy "wyreagowało").
@Mitne, Wkrótce będę miał 40, ale jak coś leży miesiącami spokojnie i nagle zaczyna hałasować to chciałbym wiedzieć dlaczego.
borubar
2
To czarne które wygląda jak węgiel to prawdopodobnie tlenek manganu - ale w tańszych bateriach może być też węgiel (grafit).
Mitne
2
borubar
3
Przeciąć możesz, ale pamiętaj że elektrolit jest żrący i może poparzyć jak go będziesz dotykał. W bateriach alkalicznych to zwykle NaOH albo KOH.
Za odgłosy odpowiedzialne są pewnie gazy które najpierw się w środku gromadziły, a teraz znalazły jakąś małą dziurkę i uciekają sycząc albo gwiżdżąc.
PostironicznyPowerUser
3