@lipathor, podpuszczam Cię.

Czemu się tak przejmujesz tym co myślimy i tym co robimy?

@wiktor, bo jestem człowiekiem o dużej empatii i szkoda mi Was.

@lipathor, a czego konkretnie się obawiasz? Bo ja z dnia na dzień utwierdzam się w słuszności swoich zapatrywań.

@wiktor, niczego konkretnego, zresztą nie moje obawy są tu tematem. Widzę Wasze przerażenie i jednocześnie niechęć przyjęcia do wiadomości tego, że możecie się mylić i Wasze obawy są na darmo.

@lipathor, To od czego radziłbyś zacząć? Mam chodzić w maseczce? Ustawić się w kolejce po czwartą dawkę?

@wiktor, ani jedno ani drugie nie jest w tej chwili potrzebne. Na początek chyba powinieneś uznać, że ludzie umierali, umierają i umierać będą i nie jest to skutkiem szczepień.

@lipathor, Rząd wciąż namawia w swoich kampaniach do szczepień, wciąż są miejsca gdzie każą nosić maski.

Skąd wiesz, że nie trzeba już się szczepić i nosić maski?

Sąsiad z mojej ulicy otarł się o śmierć, teraz jest kaleką - stało się tak po przyjęciu przez niego szczepionki.
Moja kuzynka zaczęła nagle chorować na zapalenie naczyń krwionośnych - też po szczepieniu.
To tylko przykłady z najbliższego otoczenia, które sprawiają, że jestem sceptyczny.

Czy już wiadomo co się stało z Tiffany Dover?

Rząd wciąż namawia w swoich kampaniach do szczepień, wciąż są miejsca gdzie każą nosić maski.

@wiktor, działania naszego rządu to jest inna bajka

Skąd wiesz, że nie trzeba już się szczepić i nosić maski?

Nie twierdzę, ze nie jest potrzebne całkowicie. Nie chcę Cię wpędzić z jednego strachu w drugi. Poza tym u nas chyba dalej szczepią na oryginalnego wirusa co tylko zmniejsza objawy po zarażeniu, więc jeśli nie jesteś w grupie ryzyka to nic właściwie nie zyskujesz.

Sąsiad z mojej ulicy otarł się o śmierć, teraz jest kaleką - stało się tak po przyjęciu przez niego szczepionki.
Moja kuzynka zaczęła nagle chorować na zapalenie naczyń krwionośnych - też po szczepieniu.

Badali się, że to wina szczepionek? Ja z kolei znam przynajmniej kilka przypadków osób, które się nie zaszczepiły i zeszły na covid.

Czy już wiadomo co się stało z Tiffany Dover?

Jak to 'już'? Od dawna wiadomo, że żyje i ma się dobrze. No może poza tym, że musiała z social mediów się usunąć, bo szuria zalewała ją wyzwiskami i groźbami.

@lipathor, dziwne, że żal ci ŻYJĄCYCH ludzi, którzy się nie zaszepili, a nie żal ZMARŁYCH, którzy się zaszczepili
#lewackalogika

@Kamien23, czemu miałbym żałować zmarłych? Im już nic nie dolega. Bardziej żal mi ciebie, bo musi być ciężko żyć bez rozumu.

Im już nic nie dolega.

Czyli zmarłych ci nie żal, bo im nic nie dolega…ale ludzi żyjących, którym nic nie dolega ci żal XDDDDD

Wy lewacy nie staliście w kolejce po rozum, prawda?