Sierpień miesiącem trzeźwości. Ktoś z Was odstawia? #pytanie #kiciochpyta #alkohol

5

@Bejdak, Ja już nie piję. Ostatnio sączę

Wpis został usunięty przez autora

@Bejdak,
nie mam zamiaru. Szczególnie kiedy jest lato, plaża, spotkania ze znajomymi ze studiów itp. Mam sok z żurawiny pić? Nie mam okresu #pdk
@Bejdak,
No nie do końca
Ale jak wskacje mi się skończą to bardzo ograniczę. Zazwyczaj wypijam nie więcej niż jedno - dwa piwa na tydzień. Tygodnie bez alko też się zdarzają i nie mam z tym problemu.
@Bejdak, ja od tego roku w tygodniu pije tylko piwko bezalko, w weekend normalne i jest git.
@Bejdak, alkohol nawet w największych ilościach, ale w małych dawkach nie może szkodzić. Ja piję tylko towarzysko, a że nie jestem zbyt towarzyski to rzadko mam okazję.

Myślę nad ogtaniczeniem czasu przed internetem w sierpniu.
@Bejdak, Nie ponieważ wakacje to jeden z nielicznych okresów w naszej strefie klimatycznej.gdzie można spokojnie wyjść z domu i cieszyć się.pogoda ze znajomymi. Jest wiele imprez.etc. miesiąc trzeźwości to w październiku można sobie zrobić a nie w sierpniu.:D
@VanTexas, tradycja ma związek ze żniwami, gdy chłopi szli w sierpniu z sierpami w pole. Dziś faktycznie kurczowe trzymanie się tego miesiąca nie ma sensu.
@wiktor, Nie wiedziałem z czego to podchodzi +1 :), myślałem że jest to związane z dodatkowym umartwianiem się że jest ładnie i ciepło a dodatkowo sobie odpuszczam.
@Bejdak, można żyć na trzeźwo. tylko po co?
@PostironicznyPowerUser, Spróbuj nie pić przez miesiąc a efekty zobaczysz lepsza jakość snu ,treningi lepiej wchodzą ,mózg jakby szybciej pracuje . Ale wiadomo jest ciepło piwka się chce 😃
@PostironicznyPowerUser, @Lapper, ja odstawiłem w środę bo wydaje mi się że pekroczylem pewną granice. W piątek idę do psychologa. Szczerzę te parę dni dużo już mi dało.
@Andzej, @Lapper, organizm jest homeostatem więc koniec końców i tak wszystko wraca do punktu równowagi. w ogólnym rozrachunku prawie na jedno wychodzi. nie ma żadnych magicznych efektów po tygodniu, miesiącu czy roku abstynencji.
@PostironicznyPowerUser, no więc mój organizm wraca i wróci do całkowitej ruwnowagi:)
@PostironicznyPowerUser, po to by żyć. Alkohol ok od czasu do czasu pomaga się zrelaksować nic wiecej. Ja rozumie że czlowiek albo ma za mało pieniedzy lub nie ma czasu by normalnie spokojnie zyc ale alkohol to nie jest rozwiązanie. Następnie ludzie żyją polityką zamiast własnym życiem. Ja w przyszłym roku(jak plan wypali) w wieku 37 lat przeprowadzam się w Bieszczady by żyć spokojnie.
po to by żyć
@Marcin360, ale co to za życie
@PostironicznyPowerUser, ja wiem jak wygląda zycie z dala od ludzi takie gdzie ma się pieniadze a ludzie przyjerzadzaja do nas tylko po pieniadze. Taka była moją rodzina ale nie dali mi żadnego wyboru oraz chcieli bym sie dostosowal jak np. Ty wiec do ich życia wiec wybrałem własne życie zwykłego przecietnego człowieka do tego od zera w wieku 35 lat. Wszystko zależy od nas samych a to tylko twoja sprawa ze zyjesz jak teraz a nie pisu czy po.