@Juribon, ta ustawa i tak pewnie była od początku do uwalenia. Według mnie, była zwyczajnie ustawką, żeby w końcu wyjść jakoś z tego zajobu i mniej ogarniętym umysłowo, jakoś to korzystnie przedstawić. Totalni, którzy jeszcze miesiąc temu domagali się większych restrykcji i wymaganie covid passu w kawiarniach, wczoraj i dzisiaj zgodnie pieją, jakim to nie jest sukcesem odrzucenie tej ustawy. Już widziałem jak Lubnauer rzuciła peany na temat odrzucenia i że to oni złożyli wniosek o odrzucenie. Nawet Razemki dały sobie już spokój i nie poparły tego. Chociaż to dziwne, bo w sobotę była u nich konwencja, którą w porywach oglądało na streamie 300 osób, a większy fame zgarnęły memy po niej, niż to co oni faktycznie tam mówili. Ale, ale. Teraz PiS jest na wygranej pozycji, bo może stwierdzić, że skoro inne kraje kończą z tym zajobem, u nas opozycja nie zgadza się na obostrzenia, to i oni muszą skapitulować i "zaufać nauce" oraz najnowszym doniesieniom naukowym, że jednak ten cały cyrk nie działa. Mam nadzieję, że się nie mylę i w tym miesiącu, może na początku marca zakończą ten stan epidemii.