@GW2020, ty odpowiadasz jak troll z minusowym IQ, taka jest różnica. To co ja piszę to nie jest jakieś science fiction które się stanie 1000 lat po naszej śmierci i w sumie równe jest bajkom. Jeśli się w czymś mylę to to napisz a nie zachowujesz się jak sfochana Julka która sama nie wie o co jej chodzi.

@Antifafa, czy ja Ciebie wyzywam?

Minusa dostałeś za zmianę tematu. To samo JFE robi w tytule. Jak nie lubisz lesbijek to napisz że ich nie lubisz a nie pisz jak on "Lesbijki zmierzają do legalizacji pedofilli".

Edit: poprawiłem pomyłkę

@GW2020, To nie ja dodałem znalezisko. Tak, wyzywasz mnie traktując siebie i mnie jak głupka i marnując mój czas A moja prywatna opinia jest taka, że LBGT podejrzanie jest zaintersowane dziećmi, a to jakaś książka dla 4 latków w których są opisywane zachowania seksualne dorosłych, a to bajki z penisami a to czytanie bajek przez drag queen. I wszędzie tam jest wyeksponowana niezdrowo seksualność na której poznanie małe dzieci mają jeszcze czas. To nie ma nic wspólnego z pojedynczymi gejami czy lesbijkami tylko z tęczowym lobby LBGT. Mnie nie interesuje kto z kim sypia, jeśli mi się tym w twarz nie pochwalisz to nie będę tego wiedział o to dopytywał ani brał pod uwagę przy ocenie twojej osoby.

@Antifafa, OK, mój błąd z tym tematem.

Nie jestem gejem i nie wiem o jakiej książce dla 4 latkow mowisz. Mam dziecko i w związku z tym doskonale sobie zdaje sprawę że w szkole nie ma absolutnie żadnego sensownego nauczania na tematy związane z rozrodczością. Może ponieważ środowisko konserwatystów ten temat całkowicie pomija to inne grupy próbują coś zrobić? I wcale się nie dziwię, że próbują coś na tym dla siebie ugrać. Ale to wina braku wartościowych treści, a nie "niezdrowe zainteresowanie".

Nie wiem też dlaczego moja dziecko miałoby się nie uczyć (sensownie) o gejach czy transwestytach? To wiedzą jak każda inna i orientacji seksualnej taką wiedzą nie zmienisz.

@GW2020, Serio, nie ma sensownego nauczania o seksualności? A lekcje biologii? Ja tam pamiętam jak uczono w szkole na czym polega stosunek, jak są zbudowane męskie/żeńskie narządy, jak następuje poczęcie itp i to było dosyć wcześnie bo w podstawówce czyli nie później niż w 6 klasie bo jak ja byłem w szkole to były gimnazja. Skoro gejem czy kimkolwiek z inną orientacją seksualną się rodzisz to zda sobie z tego sprawę w odpowiednim momencie. Natomiast jak na razie odkąd istnieje homo sapiens ludzie dawali sobie radę ze sprawami seksualności i bez uczenia dzieci w przedszkolu o transwestytach, gejach itp. Nic nie stoi na przeszkodzie abyś uczył tego swoje dzieci jeśli uważasz to za bardzo istotny temat (ogólnie rodzice powinni chyba trochę bardziej uczestniczyć w nauce swoich dzieci a nie wszystko "zwalać" na szkołę która jest wiecznie niedofinansowana i w nieładzie szczególnie w bardziej delikatnych tematach) natomiast na takim poziomie jak jest polska publiczna szkoła to jeszcze dawać im teraz władzę nad tym żeby uczyli kto z kim z sypia i w jakich konfiguracjach to jest niemądre bo obrzydzi to dzieciom tak jak obrzydza czytanie i ogólnie naukę. W szkole pracują nisko opłacani urzędnicy państwowi i im mniej mają władzy tym lepiej moim zdaniem. To nawet wiem z doświadczenia bo sam jestem nauczycielem z wykształcenia ale w szkole wytrzymałem tylko 2 lata i wierz mi, że w większości placówek teraz młodych ludzi jest niewielu bo większość to starsze kobiety przed emeryturą a ogarniętych młodych jest jeszcze mniej bo nauczyciel po studiach zarabiający mniej niż 2 k przez pierwsze kilka lat to jest norma i każdy kto może stamtąd ucieka. Zostają tylko mało ambitni lub też tacy którzy mają gdzieś to co robią (co nie jest dziwne patrząc na stosunek teoretycznej odpowiedzialności i wymagania co do wykształcenia do zarobków). Nie wszyscy ale duża większość.

@GW2020, wez tabletki

@Vegi, wróć tam skąd przyszedłeś i zabierz że sobą swój poziom.

@GW2020, ty mi bardziej pasujesz na wykop, tam jest podobny poziom inteligencji do twojego ^^ czyli niski.

@Vegi, nadal śmiecisz. Nic nie wnosisz. A mógłbyś po prostu zniknąć i zrobić coś pożytecznego.

@Antifafa,

Serio, nie ma sensownego nauczania o seksualności?

serio, nie ma. Twój przykład jest tylko przykładem. Ja miałem szóstki z biologii a tematu o seksualnosci nie przypominam sobie żadnego (było o rozrodzie ale z biologicznegu punktu widzenia a nie emocjonalnego). Więc nie opierałbym się tu na naszych doświadczeniach tylko na badaniach prowadzonych przez różne jednostki oświatowe. A te są druzgocące w swoich opiniach. Szkoła (w skali kraju) nie uczy o seksualnosci wcale. WDŻ jest przeprowadzane zbyt późno, niedostosowane do ucznia, przez nieprzygotowana kadrę... I tak dalej.
Zgadzam się, że rodzice powinni tego uczyć. Ale połowa się wstydzi. Dobrze wiesz, że tak jest.

Zgadzam się z Tobą w wielu kwestiach, które wyżej poruszyłeś. Ale nadal uważam, że sugerowanie iż jacyś ludzie chcą zalegalizować pedofilie w Polsce jest grubym kurewstwem. I totalnym imbecylizmem JFE.

@GW2020, ja ci pomagam, to ty pleciesz trzy po trzy w komentarzach

@Vegi, trollllowaniem?

@GW2020, może i jesteś trolem, kto wie

@Vegi, ja wiem