Po dziesięciu dniach aresztu domowego zwanego #kwarantanna wróciłem dziś do #pracbaza
Muszę Wam powiedzieć, że jakoś nieswojo się czuje i nie mogę sobie miejsca znaleźć. Mimo, że moja załoga cieszyła się z powrotu i ciepło mnie przywitali.
Jakoś tak dziwnie jest.
Muszę Wam powiedzieć, że jakoś nieswojo się czuje i nie mogę sobie miejsca znaleźć. Mimo, że moja załoga cieszyła się z powrotu i ciepło mnie przywitali.
Jakoś tak dziwnie jest.
sharkando
0