No co tam obywatelu biedaku? Sędzia Trybunału Konstytucyjnego chwali się ile to nie kosi kasy na państwowym.
#próżność #zdrajcypolski #pis #zlodziejezpis #polityka #pawlowicz

5

@kochacpis, kieszonka jest na zegarek.

A co do Trybunału Konstytucyjnego to zapewne chodzi o ten wyrok, że kwota wolna od podatku dochodowego nie może być niższa niż narzucona odgórnie kwota minimalnych wydatków na życie osoby prowadzącej działalność gospodarczą zwana płacą minimalną.

No bo skoro rządzący uważają, że jest jakaś minimalna kwota którą każdy wydaje na życie nawet jeśli jego działalność przynosi niższy zysk (to znaczy że resztę kradnie, żebra albo się zapożycza) i ta narzucona odgórnie kwota ma być podstawą do rozliczeń z podatnikiem - to osobie która zarabia tyle ile wynosi to minimum potrzebne do przeżycia nie można tych pieniędzy zabierać pod pretekstem podatku dochodowego.
Trybunał uznał więc całkiem słusznie, że zabieranie człowiekowi minimum niezbędnego do życia jest niezgodne z Konstytucją.
I nakazał rządowi tak zmienić kwotę wolną od podatku aby nie była ona niższa od kwoty minimalnego dochodu.

Od tego wyroku mamy już trzeci rząd z kolei który dostosować się nie chce i tym samym łamie Konstytucję. Nie zastosował się do wyrku ani rząd PO ani twój ukochany rząd PiS - mimo że obietnica podniesienia kwoty wolnej od podatku do wysokości płacy minimalnej była jedną z obietnic w ich kampanii wyborczej.