4 kwietnia 2021 roku w zoo w Jokohamie urodziła się samica nosacza sundajskiego.


Jest to czwarte dziecko pary nosaczów w tym japońskim ogrodzie zoologicznym, który jako jeden z nielicznych na świecie może pochwalić się udaną hodowlą nosaczów w zamknięciu. Małpy te zazwyczaj bardzo źle znoszą życie poza swoim naturalnym środowiskiem, co najczęściej prowadzi do chorób, stresu oraz śmierci.





Pół roku później, 10.10.2021: mała małpa została nazwana "Kiki" - od ostatnich i pierwszych imion jej ojca (Genki) oraz matki (Kinanti). Rozwija się w sposób prawidłowy, ale minie jeszcze wiele miesięcy, zanim jej twarz zmieni barwę na kremową, a nos urośnie do tak imponujących rozmiarów jak w przypadku reszty jej gatunku. Do tego czasu pozostanie pod opieką matki i rodzeństwa, które aktywnie pomaga w wychowywaniu najmłodszej siostry.






Autor zdjęć: Watanabe, opiekun nosaczów sundajskich w ogrodzie zoologicznym "Zoorasia". Jokohama, Japonia.
#nosaczsundajski #japonia #zwierzeta

13

@Alpragen, no w końcu się udało. Gratulacje dla taty. Sukcesów w polityce życzę!
@Alpragen, nosacze są dozwolone na lurku?
@Headcrab, Chyba są dozwolone, ale na lurkerze nie mają wielkiego wzięcia.

Gdy wrzucałem absurdalne memy z nosaczami na łykop, to podobały się one użytkownikom, ale zamordystom z moderacji już nie.

Gdy wrzucałem je tutaj, to moderacja nie robiła mi problemów, ale wielu użytkownikom się nie podobały.

"Co zrobisz, nic nie zrobisz"
Ojciec Kiki, Genki, będzie oczywiście bronił swojej małej córki przed wszelkim zagrożeniem, ale nie należy się spodziewać że weźmie udział w jej niańczeniu.
Po całym dniu w robocie on chce mieć tylko święty spokój