@Sleeve, nie chcę psuć imprezy ale to propaganda. Osobiście znam przypadek gościa, który popadł w paranoję i ma ciężkie stany lękowe po okazyjnym jaraniu. Leczy się psychiatrycznie już dobre 10 lat z mizernym skutkiem. Ryzyko jest zawsze.
@BOBBIN, raczej dopatrywałbym się problemu w człowieku, ponadto co znaczy "
popadł w paranoję i ma ciężkie stany lękowe po okazyjnym jaraniu"
? Jak ja bym miał stany lękowe po okazyjnym jaraniu to bym nie jarał. Cały pic polega na wolności wyboru, chcesz se jarać to jaraj, nie chcesz to nie. Szczepionki na covid też podobno pomagają/szkodzą...
@Sleeve, nie napisałem jasno. 10 lat temu jarał sobie okazjonalnie i za którymś razem klamka zapadła. To nie tak ,że po każdym jaraniu ma paranoję i lęki tylko od tamtego razu ma to w pakiecie każdego dnia. Także moim zdaniem ten mem który wkleiłeś jest poniekąd pro-legalizacyjną propagandą. Tymczasem istnieje ryzyko, że skutki jarania będą dużo poważniejsze niż 48 na dołku.
@BOBBIN, alkohol też robi watę z mózgu i nie tylko, papierosy również, w czym są "lepsze" od dobrego jointa? Przyznam, że nie pamiętam kiedy ostatni raz paliłem i nigdy nie byłem jakimś mega entuzjastą, ale z ciekawości poznam Twoje zdanie. Wolałbym móc kupić, gdybym chciał, marihuanę z wiadomego źródła, czystą i sprawdzoną niż tak jak jest teraz, że na dobrą sprawę chuj wiesz co kupujesz.
@Sleeve, ja nie twierdzę, że są lepsze czy też gorsze. Uważam tylko że ten mem mija się z prawdą. Osobiście sądzę, że marichuana powinna być w jakiejś formie zalegalizowana, choćby z powodu który wymieniłeś.
BOBBIN
0
Sleeve
0
?
Jak ja bym miał stany lękowe po okazyjnym jaraniu to bym nie jarał. Cały pic polega na wolności wyboru, chcesz se jarać to jaraj, nie chcesz to nie. Szczepionki na covid też podobno pomagają/szkodzą...
BOBBIN
0
Sleeve
1
BOBBIN
1
Konto usunięte0
https://www.youtube.com/watch?v=h0YiSKWIOdA