W nocy wiało okrutnie. Na szczęście w okolicy zniszczenia niewielkie.
Pojawiło się trochę wiatrołomów (sosna)…

…i wiatrowałów (świerk).

Po wichurze pojawia się sporo cetyny - odłamane końce uiglonych pędów sosny. Dzięki nim możemy się dowiedzieć czy nie umknęło nam zagrożenie drzewostanu ze strony Cetyńców.
Wiosną, po złożeniu przez samice jaj pod korą chrząszcze pokolenia rodzicielskiego udają się w korony drzew na tzw. żer regeneracyjny, przywracający im zdolności rozrodcze. W tym celu wgryzają się do wnętrza zeszłorocznych pędów i wygryzają rdzeń.
Po dokonaniu żeru regeneracyjnego część z nich powtórnie zasiedla drzewa osłabione i ponownie zakładają chodniki macierzyste, dając tym samym początek nowemu pokoleniu, stanowiącemu generację siostrzaną
Młode chrząszcze, pochodzące głównie z generacji siostrzanej, udają się w korony drzew dla dokonania żeru uzupełniającego umożliwiającego spełnianie czynności rozrodczych w roku następnym. Żer ten prowadzą przeważnie w tegorocznych pędach (na zdjęciu po lewej).

Wilki, jak zwykle, kilkadziesiat godzin przede mną


#las
Pojawiło się trochę wiatrołomów (sosna)…

…i wiatrowałów (świerk).

Po wichurze pojawia się sporo cetyny - odłamane końce uiglonych pędów sosny. Dzięki nim możemy się dowiedzieć czy nie umknęło nam zagrożenie drzewostanu ze strony Cetyńców.
Wiosną, po złożeniu przez samice jaj pod korą chrząszcze pokolenia rodzicielskiego udają się w korony drzew na tzw. żer regeneracyjny, przywracający im zdolności rozrodcze. W tym celu wgryzają się do wnętrza zeszłorocznych pędów i wygryzają rdzeń.
Po dokonaniu żeru regeneracyjnego część z nich powtórnie zasiedla drzewa osłabione i ponownie zakładają chodniki macierzyste, dając tym samym początek nowemu pokoleniu, stanowiącemu generację siostrzaną
Młode chrząszcze, pochodzące głównie z generacji siostrzanej, udają się w korony drzew dla dokonania żeru uzupełniającego umożliwiającego spełnianie czynności rozrodczych w roku następnym. Żer ten prowadzą przeważnie w tegorocznych pędach (na zdjęciu po lewej).

Wilki, jak zwykle, kilkadziesiat godzin przede mną



#las
PostironicznyPowerUser
2