Louis Ferdinand Celine o Hollywood
Fragment "Przyczynki do pogromu" 1937 rok
#celine #jfe #żydostwo #hollywood
Zauważcie, że wszystkie filmy francuskie, angielskie, amerykańskie, a więc krótko mówiąc żydowskie, są nieskończenie tendencyjne, bez wyjątku, od utworów najbardziej poważnych po najlżejsze... od filmów historycznych aż po idealistyczne... Wszystkie one istnieją i są rozpowszechniane wyłącznie po to, aby rozgłaszać chwałę Izraela... pod różnymi maskami: demokracji, równości ras, zwalczania przesądów narodowościowych, zanoszenia przywilejów, walki o postęp, i inne pierduły... jednym słowem, szeroka paleta demokratycznych bredni... a celem tego działania jest wyłącznie ogłupienie goja... doprowadzenie do tego, aby tubylec odrzucił tradycję, swoje nieszczęsne tabu, swoje zabobony, religię, ażeby wyrzekł się swojej przeszłości, rasy, swojego wewnętrznego rytmu na rzecz żydowskiego ideału, aby powstało w nim, poprzez film, pragnienie, któremu wkrótce nie będzie już w stanie się oprzeć, chęć posiadania wszystkich tych żydowskich wytworów, które można kupić... chęć zdobycia rzeczy, przedmiotów, luksusu, chociaż wszystko to wytwarza sam Aryjczyk, tak jak mozolnie tworzy łańcuchy, w które sam się zakuwa, za które płaci słono żydom w zamian za własne zniewolenie i upokorzenie.https://www.singeluitgeverijen.nl/wp-content/uploads/5dddf_95107_Celine_Louis-Ferdinand.jpg
Zauważcie także, że w filmach żyd, a raczej "postać żyda", pojawia się wyłącznie jako ten "prześladowany", jako istota przytłoczona, miażdżona przez nieszczęście, przez przeciwności losu, przez innych... a zwłaszcza przez brutalnych Aryjczyków... (patrz Chaplin)... "Popłakiwanie jest świetną pożywką"! Żydowski humor działa tylko w jedną stronę... zawsze jest ukierunkowany na aryjskie instytucje; nigdy nie pokazuje się nam żyda pazernego, łapczywego, żyda-poczwary i sępa, żyda aroganckiego albo płaszczącego się, jak się zmienia, jak przeistacza niestrudzenie i bezustannie... nigdy nie ukazują go takim, jakim jest na co dzień, jakim się staje, aby wessać się w nowe ofiary.
A przecież jakże wspaniały byłby to temat dla humorystów, dla satyryków, dla naprawiaczy wszelkich krzywd, dla fanatycznych obrońców sprawiedliwości, dla tych skalpeli prawdy! Toż to prawdziwa manna z nieba! A ileż tam abrakadabrycznych, zaskakujących i nieprzewidzianych sytuacji, zwrotów, możliwości, niuansów! niewiarygodnych qui pro quo, w tej gigantycznej masie żydowskich szczurów, złaknionych, oszalałych, zarażonych, wirusem unicestwienia świata. I wszystko dzieje się na naszych oczach, za sprawą żydów, przez nich dla nich, uniwersalny cyklon!... Od groteski poprzez kataklizm, aż po rozdzierające pajacowanie... Od najdalszych zakątków Rosji aż po pustynie Ameryki... dotrą wszędzie... A świat aż zwija się od tych tortur!
Fragment "Przyczynki do pogromu" 1937 rok
#celine #jfe #żydostwo #hollywood
Brak komentarzy. Napisz pierwszy