@benethor, Wiara nie jest po to aby utrzymywać jakieś standardy moralne. (standardy moralne w sposób naturalny wynikają z wiary) Wiara natomiast, jednoczy nas z Tym którego żaden umysł ludzki nie jest w stanie pojąć, poczuć, czy wyobrazić sobie. Wiara łączy nas ze źródłem życia, z nieskończonym bytem który Jest Życiem i Miłością samą w sobie, bytem który chce się podzielić z nami tym czym Sam Jest, dlatego potrzebna jest wiara. Każdy kto odejdzie z tego świata bez wiary rozminie się z Nim. Wiara daje nam tę nadzieję i tę radość że życie ma sens, bo na końcu czeka nas Nieśmiertelność czyli uczestniczenie w Boskiej naturze, taki jest cel wiary i życia na ziemi
@benethor, Fizyka kwantowa zaczyna już potwierdzać ten fakt, że świadomość ludzka (dusza) nie ginie po śmierci, w internecie można znaleźć artykuły w tym temacie wystarczy poszukać. Poza tym, nauka empiryczna która opiera się na doświadczeniu nie jest w stanie udowodnić istnienia Nieskończonej Niematerialnej Osobliwości, bo nie posiada takich narzędzi (jedynie poprzez porównanie) Ale nawet gdyby, naukowo stwierdzono istnienie owej Osobliwości to i tak musiałbyś w to Uwierzyć
@Paker, różnica jest w tym taka, że jeżeli obecność "czegoś" potwierdzi nauka, to dowód będzie odtwarzalny, i każdy z odpowiednimi środkami(chociażby odpowiednim modelem matematycznym) będzie mógł go powtórzyć. Nie będzie do tego potrzebny pedofil wykręcający dzieciom ręce żeby przekonać je do "masz wierzyć bo tak"
@benethor, No nie potwierdzi, ponieważ nauka empiryczna może udowodnić tylko to, co można zmierzyć, zwarzyć, czy powtórzyć w doświadczeniu, tego co niematerialne nie można potwierdzić używając materialnych narzędzi. Nikt nikogo nie może zmusić do wiary bo to jest proces który zachodzi w każdej istocie myślącej, dopiero w chwili śmierci każdy z nas osobiście się przekona czy Bóg istnieje czy nie. Ja jako osoba wierząca nic na tym nie tracę, moje życie jest o niebo ciekawsze niż życie ateisty (byłem kiedyś ateistą) Bóg daje znać o swoim istnieniu tym którzy w Niego wierzą dla mnie śmierć nie jest końcem ale początkiem tego fenomenu jakim jest istnienie, gdyby jakimś cudem się okazało że nie ma nic po drugiej stronie, to żaden problem. Natomiast gdyby się okazało że jednak On Jest a ja, świadomie Go odrzuciłem wierząc swoim myślom oraz przekonaniom własnego ograniczonego rozumku że Go nie ma, to moje istnienie uległo by wiecznemu zatraceniu. Dlatego lepiej dla istoty ludzkiej mieć Wiarę, ale to musi być prawdziwe to nie może być na wszelki wypadek.
Głupi [już] z natury* są wszyscy ludzie, którzy nie poznali Boga: z dóbr widzialnych nie zdołali poznać Tego, który jest, patrząc na dzieła nie poznali Twórcy, lecz ogień, wiatr, powietrze chyże, gwiazdy dokoła, wodę burzliwą lub światła niebieskie* uznali za bóstwa, które rządzą światem. Jeśli urzeczeni ich pięknem wzięli je za bóstwa - winni byli poznać, o ile wspanialszy jest ich Władca, stworzył je bowiem Twórca piękności; a jeśli ich moc i działanie wprawiły ich w podziw - winni byli z nich poznać, o ile jest potężniejszy Ten, kto je uczynił. Bo z wielkości i piękna stworzeń poznaje się przez podobieństwo ich Stwórcę. Ci jednak na mniejszą zasługują naganę, bo wprawdzie błądzą, ale Boga szukają i pragną Go znaleźć. Obracają się wśród Jego dzieł, badają, i ulegają pozorom, bo piękne to, na co patrzą. Ale i oni nie są bez winy: jeśli się bowiem zdobyli na tyle wiedzy, by móc ogarnąć wszechświat - jakże nie mogli rychlej znaleźć jego Pana?
Każdy ogarnięty fizyk albo matematyk może potwierdzić obecność wyższego bytu dzięki któremu te wszystkie równania trzymają się kupy. Oni poznają powoli to co Bóg stworzył a przez to poznają Stwórcę. @Paker
LizardKing
0
manekin
0
malcolm
0
benethor
-3
Konto usunięte2
benethor
-1
Konto usunięte1
benethor
-3
Konto usunięte1
Jarema1987
2
Mdr 13, 1-9
Każdy ogarnięty fizyk albo matematyk może potwierdzić obecność wyższego bytu dzięki któremu te wszystkie równania trzymają się kupy. Oni poznają powoli to co Bóg stworzył a przez to poznają Stwórcę.
@Paker
Verum
0
Myślę że to nadmierne uproszczenie.
Przyczyną są pełne nienawiści i kłamstw religie. Potrafią obrzydzić wizję Boga.
Konto usunięte0
malcolm
0