@Bender_Rodriguez, Odpowiedz jest w tym filmiku, zboże te należy w dużej czesci do ruskich oligarchów i pewnie dla tego putin zezwolił na jego eksport.
@GBrunoo, No to …... będzie szama! z glifosatem czy bez, co za różnica. Czego oczy nie widza to swercu nie żal. Rak jelita grubego zweryfikuje czy mieliśmy fuksa czy nie.
@KwarcPL, Ale ten rolnik mówi o tym ze nie da się juz sprzedać polskiego zboża za uczciwą cene…cytuje sama "polifoska" kosztuje ponad 4 tys zł za tone. Ktoś nas tu nieźle jedzie... jakie jeszcze koszty mamy my Polacy ponieść pomagając ukrainie?
@GBrunoo, wszystkie obecnie uprawiane zboża są GMO.
W tych tradycyjnych nieprzerobionych przez ludzi zebrało by się ziarna niewiele więcej niż to co idzie na siew.
Niebezpieczeństwo jeśli chodzi o zboża polega na czymś innym, niektórzy rolnicy pryskają zboże glifostatem przed zbiorami aby zdechło i wyschło na polu. W ten sposób nie trzeba suszyć ziarna, a że zawiera ono silna truciznę to ich nie obchodzi (przynajmniej póki nikt tego ziarna nie bada) przy produkcji mąki/kaszy wymiesza się z innymi i być może stężenie trucizny rozcieńczy się na tyle że nikogo nie zabije, a może się nie rozcieńczy jeśli ziarno zatruje kilku rolników w tym samym czasie.
@borubar, Taaa no nie do końca. Krzyżowanie odmian to nie modyfikacja genetyczna w ramach której ktoś dopieprzy geny od jakiegoś skorpiona czy szczura. Poza tym odmiany krzyżowane były testowane przez przynajmniej kilkadziesiat lat,a te cuda GMO - dobrze jak jedno badanie zrobią przed puszczeniem tego na rynek.
opel
2
W panelu jest takie info
GBrunoo
2
Bender_Rodriguez
0
Hehe. Nejpierw miał być kryzys żywnościowy na świecie bo Ukraina nie mogła exportować zboża. Teraz zalewa. Panie! co tu sie odpierdala?
GBrunoo
2
Bender_Rodriguez
0
No to …... będzie szama! z glifosatem czy bez, co za różnica. Czego oczy nie widza to swercu nie żal. Rak jelita grubego zweryfikuje czy mieliśmy fuksa czy nie.
KwarcPL
1
GBrunoo
5
borubar
1
W tych tradycyjnych nieprzerobionych przez ludzi zebrało by się ziarna niewiele więcej niż to co idzie na siew.
Niebezpieczeństwo jeśli chodzi o zboża polega na czymś innym, niektórzy rolnicy pryskają zboże glifostatem przed zbiorami aby zdechło i wyschło na polu. W ten sposób nie trzeba suszyć ziarna, a że zawiera ono silna truciznę to ich nie obchodzi (przynajmniej póki nikt tego ziarna nie bada) przy produkcji mąki/kaszy wymiesza się z innymi i być może stężenie trucizny rozcieńczy się na tyle że nikogo nie zabije, a może się nie rozcieńczy jeśli ziarno zatruje kilku rolników w tym samym czasie.
dsol17
1