O ile to prawda to Rosja daje 11 000 rubli odszkodowania rodzinie zabitego żołnierza (https://www.tvp.info/58789077/rosja-wycenila-zycie-swoich-zolnierzy-na-50-dolarow-tyle-dostaja-rodziny-zabitych-rosyjskich-zolnierzy).

Średnia waga Rosjanina to 73kg. Załóżmy że żołnierz, przez młody wiek i trening może ważyć więcej niż 80-letni dziadek. Załóżmy 75kg.

Wychodzi z tego że dają niecałe 147 rubli za kilogram żołnierza.

Cena za kilogram kurczaka, w zależności od źródła waha się od 130 do 250 rubli.

W najlepszym przypadku Rosja ceni swoich wojaków ciut wyżej niż kurczaki. W najgorszym prawie dwa razy niżej.

Można to też przeliczyć na polskie ceny,
11 000 rubli to 650zł, może mniej. Trzeba by się przejść po kantorach i sprawdzić za ile realnie to chodzi.
650/75= 8,67zł za kilogram wojaka.

Przykładowo tuszka z kurczaka w Lidlu jest za 10zł/kilogram.

Wychodzi na to że życie Rosjanina przez Rosję nie jest wycenie zbyt wysoko.
#rosja #bezsensownaciekawostka #liczby

9

@GOFER,
To że obiecał nie oznacza że komukolwiek tyle dał. Też widziałem tego newsa.
@GOFER, ale to na głowę, czy jak stwierdzi, że już koniec wojny to te 5m podzieli na ilość zabitych i wypłaci każdemu po równo? To ostatecznie może być mniej niż w pierwotnym wpisie.
Słyszłem też, że jak nie ma ciała to żołnierza uznaje się za zaginionego a nie martwego, a jak zaginiony to wypłata się nie należy (z ubezpieczenia też). Ciekawe po co im te przenośne krematoria?
@Sleeve, jakieś linki do źródeł informacji??
@GOFER, po 1 nie znam rosyjskiego, więc żadne ze źródeł (gdyby chciało mi się szukać) nie będzie prawdopodobnie wiarygodne w 100%, po 2 napisałem "słyszałem" a nie "czytałem", co biorąc pod uwagę na przykład nasze przepisy mówiące o tym, że
Zaginiony może być uznany za zmarłego, jeżeli upłynęło lat dziesięć od końca roku kalendarzowego, w którym według istniejących wiadomości jeszcze żył; jednakże gdyby w chwili uznania za zmarłego zaginiony ukończył lat siedemdziesiąt, wystarcza upływ lat pięciu.
to ta teoria nie koniecznie musi być wyssana z palca.
Po 3 też masz internet, więc jak bardzo chcesz to sobie sam poszukaj, mi to naprawdę lata kalafiorem czy mi wierzysz czy nie. Następnym razem dodam jakieś #heheszki czy #teoriespiskowe lub inne, żebyś się nie musiał męczyć.
@Sleeve,

oj nie spinaj się. Nie trzeba znać rosyjskiego. ja nie znam. uczyłem sie 4 lata w podstawówce i tylko trochę cyrylice pamiętam. Ale jeśli choć trochę angielski znasz to moim zdaniem to wystarcza.
https://interfax.com/newsroom/top-stories/75349/
https://www.pravda.com.ua/eng/news/2022/03/3/7327915/

żeby nie było jedna ruska agencja a druga ukrainska….
ale o zaginionych ani słowa.
@GOFER, ja niestety też się "uczyłem" radzieckiego w podstawówce, nawet dzieki niemu mogłem w niej pobyć o rok dłużej... wzdryga mnie na samą myśl.
@Verum, Walczący z ramienia nowo powołanych republik raczej w ogóle nic nie dostają, a podobno możliwości nowych zaciągów do armii są tam na wyczerpaniu. Możesz więc podzielić te wartości przez 2. Piszesz o kurczakach, a tak na prawdę życie rosyjskiego żołnierza jest warte tyle co kurze G...
@Tyfon, nowo powołane republiki niedługo zrobią referendum i wejdą do federacji. Poza tym już od dawna Rosja wypłaca im emerytury i inny socjal bo Ukraina się wypiela. Sprawdź sobie
bo Ukraina się wypiela
@GOFER, Bez zdziwień hehe
No może i jest jak piszesz. W każdym razie, co to warte, skoro mieli największą motywację, żeby walczyć z Ukraińcami, a zaczyna brakować ludzi pod broń. Takich strat żaden rubel im nie powetuje.
@Tyfon,
https://www.unhcr.org/news/stories/2017/6/59396b6d5/thousands-eastern-ukraine-lose-access-pensions.html
to naprawdę nie jest jakiś sekret. można sprawdzić.
a odnośnie problemów z rekrutacją do rosyjskiego wojska -

wojna na Ukrainie i sam Putin cieszy się ogromnym poparciem społecznym. Dzięki nagonce na Rosjan i sankcjom ale tez dzięki temu że ruska propaganda opisuje to jako "kolejna woje ojczyźnianą" - pomijam głupotę tego - ale ruscy to kupują. https://www.aljazeera.com/news/2022/4/6/the-russians-who-rally-behind-putins-special-operation

rekrutacja do wojska trwa https://www.reuters.com/world/europe/russia-drafts-134500-conscripts-says-they-wont-go-ukraine-2022-03-31/

Natomiast do "republik" do Doonbasu i Kersonia - sciągają Syryjczycy/ Serbowie/ Irańczycy i cała masa innych.
Do Ukrainy ściągają ochotnicy z krajów NATO.

ale ani ja ani ty nie wiemy co się tam dzieje i czy ruscy się pchają do armii czy uciekają przed poborem bo możemy się opierać tylko na poszlakach i twierdzeniach Ukraińskiego wywiadu lub przedrukach z Washingtonom Post albo ruskich gazetach. Niestety niema obiektywnych możliwości weryfikacji.

więc

jakich strat? dane plz. trzeba podawać dane
jakich strat? dane plz. trzeba podawać dane
@GOFER, Masz rację. Ja po prostu wnioskuję to z ruchu, który wykonali ostatnio Rosjanie i pojedynczych doniesień.
@Verum, ja mimo wszystko wolę kilogram kurczaka - nawet jeśli muszę zapłacić za niego więcej.
@Verum, to w sumie takie odwrotne 500+, nawet więcej. Problem w tym, że jednorazowe
@Enviador, raczej odwrotne becikowe.
@Enviador,
Gdyby u nas płacili 10000 za sprzedanie dziecka do Chin zamiast 500+ co miesiąc to jestem pewien że wielu patusów by na to poszło.
O ile to prawda
@Verum, Tvpinfo posiłkowane wiarygodnymi ustaleniami sbu. Prawdziej sie nie da.
@rencista,
Długo szukałem jakichś aktualnych informacji ale niczego nie znalazłem. Bardzo możliwe że nie płacą wcale.

Są same informacje z początku wojny, a później cisza. Temat umarł.
@Verum, według Rosji, Rosjanie prawie nie giną na froncie. A najemników nie muszą chować.
@Verum, jak takie ceny ruskich są, to bym kupił z tonę młodych Rosjanek.