#informacje #polityka #usa #aborcja #prolife #życie
Parę dni temu USA obiegła informacja jakoby Sąd Najwyższy miał uchylić proaborcyjny wyrok wydany prawie 50 lat temu w sprawie Roe kontra Wade, tym samym umożliwiając władzom stanowym na znacznie skuteczniejszą ochronę życia niż miało to miejsce przez ostatnie 5 dekad. Czyżby więc zaistniała możliwość na choć jedno zwycięstwo zdrowych poglądów w tym masońskimi u samego fundamentu kraju?
Póki co jest to jednak jedynie plotka, ale u bolszewicko-liberalnego motłochu już wywołała ona szał godny rozwścieczonego stada zwierząt. Wszelkiego rodzaju hołota spod znaku tęczy już gromadzi się regularnie pod Sądem Najwyższym wykrzykując godne lewicy, czyli pełne przekleństw i prymitywizmu, hasła. Oczywiście towarzyszy temu klasyczna marksistowska dialektyka: polowanie na ,,faszystów" oraz wielkie zatroskanie o ,,wiecznie opresjonowane" mniejszości. Niestety w ręce barbarzyńców z Antify dostały się także adresy zamieszkania konserwatywnych sędziów, przez co grożą im nie tylko ciągle zgromadzenia antykulturowych szaleńców pod własnymi domami, ale także fizyczne ataki i najzwyklejsze nękanie przez tych ,,obrońców wolności".
Pozostaje się nam pomodlić by wyrok okazał się taki na jaki wszyscy oczekujemy: biorący w obronę niewinne, bezbronne dzieci nienarodzone. Powinniśmy także modlić się w intencji prawicowych sędziów, aby ci wytrwali presję którą wywiera na nich inspirowany przez masońską finansjerę, bezmózgi oraz upity nienawiścią do Prawdy tłum współczesnych sankluiotów i aby pomimo wszystko wydali wyrok, który ochroni miliony niewinnych dzieci przed śmiercią z ręki aborcyjnego biznesu.
Wobec tego pragnę poprosić każdego tradycjonalistę, każdego katolika, każdego komu zależy na życiu aby w maryjnym miesięcy maju codziennie odmawiał chociaż jedną część różańca w intencji zwycięstwa Kościoła nad światem tam, gdzie dotąd świat zawsze triumfował nad Kościołem.
Parę dni temu USA obiegła informacja jakoby Sąd Najwyższy miał uchylić proaborcyjny wyrok wydany prawie 50 lat temu w sprawie Roe kontra Wade, tym samym umożliwiając władzom stanowym na znacznie skuteczniejszą ochronę życia niż miało to miejsce przez ostatnie 5 dekad. Czyżby więc zaistniała możliwość na choć jedno zwycięstwo zdrowych poglądów w tym masońskimi u samego fundamentu kraju?
Póki co jest to jednak jedynie plotka, ale u bolszewicko-liberalnego motłochu już wywołała ona szał godny rozwścieczonego stada zwierząt. Wszelkiego rodzaju hołota spod znaku tęczy już gromadzi się regularnie pod Sądem Najwyższym wykrzykując godne lewicy, czyli pełne przekleństw i prymitywizmu, hasła. Oczywiście towarzyszy temu klasyczna marksistowska dialektyka: polowanie na ,,faszystów" oraz wielkie zatroskanie o ,,wiecznie opresjonowane" mniejszości. Niestety w ręce barbarzyńców z Antify dostały się także adresy zamieszkania konserwatywnych sędziów, przez co grożą im nie tylko ciągle zgromadzenia antykulturowych szaleńców pod własnymi domami, ale także fizyczne ataki i najzwyklejsze nękanie przez tych ,,obrońców wolności".
Pozostaje się nam pomodlić by wyrok okazał się taki na jaki wszyscy oczekujemy: biorący w obronę niewinne, bezbronne dzieci nienarodzone. Powinniśmy także modlić się w intencji prawicowych sędziów, aby ci wytrwali presję którą wywiera na nich inspirowany przez masońską finansjerę, bezmózgi oraz upity nienawiścią do Prawdy tłum współczesnych sankluiotów i aby pomimo wszystko wydali wyrok, który ochroni miliony niewinnych dzieci przed śmiercią z ręki aborcyjnego biznesu.
Wobec tego pragnę poprosić każdego tradycjonalistę, każdego katolika, każdego komu zależy na życiu aby w maryjnym miesięcy maju codziennie odmawiał chociaż jedną część różańca w intencji zwycięstwa Kościoła nad światem tam, gdzie dotąd świat zawsze triumfował nad Kościołem.
Brak komentarzy. Napisz pierwszy