"Jeżeli ktoś chce mi dawać grzywnę za to, że weszłam do kościoła w milczeniu i w milczeniu stanęłam z kartką, na której napisałam, że nie zgadzam się na to, by to Kościół decydował, czy kobieta ma urodzić dziecko czy nie, to proszę - można mi taką grzywnę wstawić" - zadeklarowała Joanna Scheuring-Wielgus w Porannej rozmowie w RMF FM. #lewackalogika #polityka #mazurek #bekazlewactwa
Scheuring-Wielgus walczy z rzeczywistością. Mazurek bezlitosny: „Płód nie jest człowiekiem, to kim jest? Muchą?”rmf24.pl
25
Brak komentarzy. Napisz pierwszy