Rozmowa z córką lat 7:
- Wymień mi zwierzęta, które żyją na mroźnej północy.
- Białe Niedźwiedzie... Foki... Srebrne Lisy... Eskimosi…
- Eskimosi to ludzie.
- No taaak, ale żyją jak zwierzęta.
<system error>
#heheszki #dzieci #takbylo

6

@Emrys_Vledig, powiedz córce, że polecenie było „wymień zwierzęta” a nie „wymień istoty żyjące jak zwierzęta”.
@zakowskijan72, ludzie to też zwierzęta, najwyższa forma obdażona swiadomoscią.
A Eskimosi nie zyją jak zwierzeta tylko w taki sposób który daje optymalne szanse na przeżycie. Wielu badaczy arktyki było zafascynowanych życiem Inuitów, opowiadali o tym jak o idealnym życiu, prostym i twardym, ale jakby bez trosk.
obdażona
@pichtovvy, obdarzę Cię kiedyś słownikiem.
Tematu zdefiniowania pojęcia „żyć jak zwierzęta” nie podnosiłem. W końcu dziecko ma dopiero 7 lat...

Wpis został usunięty przez moderatora

@Sol_Ziemi, Dokonujesz pewnego eksperymentu myslowego bo masz pewnie na mysli folozofów, anukowców mistyków. A tymczasem życie wielu ludzi nawet dziś przypomina bytowanie małp, wilków itp.
organizmy żywe tak ogólnie dzielą sie na zwierzeta i rosliny. Nie biorę pod uwagę drobnoustrojów i innego paskudztwa.
Człowiek jako jeden chyba trzech gatunków wyrobił sobie swiadomość. Ale świadomość ma na tak wysokim poziomie że wznosi się przy jej pomocy nad cała resztę stworzeń. Moim zdanim to dar od Pana Boga dla nas. Natomiast "technologicznie" jesteśmy zwierzętami.

Wpis został usunięty przez moderatora

@Sol_Ziemi, bardzo trafnie i wyczerpująco argumentujesz swój punkt widzenia.
Tak to już jest że złowieczeństwo daje nam włąsnie to ze każdy z nas rozumuje inaczej, bierze pod uwagę inne warstwy rzeczywistosci, czy to ogranicza ją w chwili rozpatrywania problemu czy rozszerza. Czy brać od uwagę samą materię, a może tylko podejscie bezdusznej biologii? Mozna się tak przerzucać bo kazda ze stron, argumntując ze swojego punktu widzenia i zrobionych gdzieśtam wewnętrznei założeń, będzie mieć rację.