Irlandia i nowa normalność - sytuacja z dzisiaj.

Wracając do domu na drugą połowę meczu, wpadłem na pomysł, żeby jednak ją obejrzeć w napotkanym pubie. Po wejściu na teren ogródka, kelner wskazał mi gdzie mam usiąść po czym zapytał mnie o moje nazwisko oraz numer telefonu. Odpowiedziałem - John Travolta On na to, że muszę podać prawdziwe dane, po czym go spytałem, czy mam mu pokazać dokument tożsamości. Dostałem odpowiedź, że mnie nie obsłuży, jeśli nie dam mu prawdziwych danych :\
Nawet mi nie szkoda tego niedoszłego heinekena przy porażce naszych :\
#nowanormalnosc #obostrzenia #covid19 #cotusieodpierdala #irlandia

19

@pentakilo, Rozważ, by następnym razem przedstawić się jako Grzegorz Brzęczyszczykiewicz.
@Akacja, haha, też mi to przeszło przez myśl ale John Travolta to już trochę klasyk 😉
apytał mnie o moje nazwisko oraz numer telefonu
@pentakilo, a po cholerę mu to
@PostironicznyPowerUser, Oficjalnie po to, aby móc powiązać Cię z kimś, kto przechodził obok kogoś, kto przechodził obok kogoś, kto przechodziło obok kogoś, u kogo wykryto wirusa. A według teorii spiskowych, które ostatnio nader często okazują się prawdziwe – to jeden ze sposobów przyzwyczajania ludzi do inwigilacji, która jest niezbędna do budowy państwa totalitarnego.
@stawo73, Dokładnie tak. W Niemczech w 38 też zbierali numery telefonów komórkowych od ludzi w knajpach.