Po namowie kumpla (i po przetestowaniu paru produktów) poszedłem na zakupy do Aldi. Ceny owszem niższe niż w COOPie gdzie najczęściej robię zakupy czy w Migrosie gdzie tez mi się zdarza (zależy który mam bliżej i czy chcę alko, bo w Migrosie nie ma) ale kurwa nigdy więcej. Żadne pieniądze nie zwrócą mi zdrowia psychicznego spowodowanego wkurwieniem się tam. Nawet nie wiedziałem ze w Szwajcarii mieszka tyle bydła (bo ludźmi to ciężko nazwać). Kurwa, zero kultury, zero przepraszam. I nie mówię tu tylko o klientach. Przy okazji przypomniałem sobie czemu lata temu przestałem robić zakupy w Lidlu i to zarabiając sporo mniej niż obecnie.
Chuj będę płacił więcej ale w spokoju i z kulturką robiąc zakupy.
#takietam #problemypierwszegoswiata
Chuj będę płacił więcej ale w spokoju i z kulturką robiąc zakupy.
#takietam #problemypierwszegoswiata
Verum
0
Gdybyś wrócił do Polski, to omijaj Biedronki, bo cię rozniesie
reflex1
1
😂😂😂😂😂
Verum
0
Nawet turystycznie nie planujesz tutaj zajrzeć?
reflex1
1
Verum
0
Możliwe że to ostatni gwizdek aby zobaczyć ten kraj i skorzystać z usług zanim inflacja i miłościwie panujący wszystko zarżną.
Polska niedługo zacznie widocznie upadać…
Nie namawiam cię na stały powrót, bo to byłoby niemal jak namawianie do zrobienia sobie krzywdy
Ale zerknąć na stare śmieci można. Tym bardziej że niedługo może nie będzie na co popatrzeć.
Macer
0
GBrunoo
1
Macer
0
reflex1
0
No ale kiedy podczas 20 min pobytu 4 osoby wjeżdżają w ciebie wózkiem i nawet żadnego „przepraszam”, kiedy dwie osoby prawie cię przesuwają bo chcą wziąć coś z działu przed którym stoisz, o „przepraszam” oczywiście zapomnij, kiedy nawet obsługa ma cię w dupie i na pytanie o opakowanie na chleb rzuca „tam” i spierdala, to już mnie wkurw wziął. Ale to co się odjebało w momencie otwarcia drugiej kasy to już kurwa naprawdę przegięcie. Gdyby nie to ze już nie miałem czasu, to bym zostawił mój wózek i poszedł do Migrosa obok.
Macer
0
reflex1
0