@R20_swap, I bez tego materiału wiadomo mi że veganizm to ideologia, która zabjia powoli ludzi ją stosujących. Kobieta z "listu" załatwiła dzieciakowi flaki... Mój syn od kiedy tylko można było zacząć podawać jedzenie dla "dorosłych" dostał w łapkę kiszonego ogórka... żebyś widział jakiego miał fioła na ich punkcie. Dawałeś jednego a on wyciągał rączkę żeby mu dać drugiego - śmieliśmy się że stereo musi być I żeby nie było że na ogórkach samych żył czy coś w tym stylu. Dzieciakowi od małego należy podawać "kwaszonki" żeby mu się kubki smakowe przyzwyczajały do dziwnych - jak na malucha - smaków. Później nie ma problemów że czegoś nie zje bo mu nie smakuje.
Pajonk_STRACHU
0
I żeby nie było że na ogórkach samych żył czy coś w tym stylu. Dzieciakowi od małego należy podawać "kwaszonki" żeby mu się kubki smakowe przyzwyczajały do dziwnych - jak na malucha - smaków. Później nie ma problemów że czegoś nie zje bo mu nie smakuje.