Właśnie o to chodziło, aby ludzie sami chcieli mieć aplikacją śledzącą ich. Z głowy służby mają teraz śledzenia za pomocą sprawdzania czy taki a taki telefon był w tym miejscu. Wystarczy wyjąć info z je3dnego smartfona i po sprawie. A durni ludzie jeszcze się cieszą, że są chronieni.
mtelisz
3