Mój mózg mnie wykończy…
Znów przez #sen kazał mi robić obliczenia zamiast odpoczywać.
Dziś śniło mi się, że byłem gdzieś w mieście. Naszły ciemne chmury i zaczęła formować się trąba powietrzna. Ludzie, w tym ja, schowaliśmy się w budynku. I tutaj mój mózg zaczął zabawę. Dorzucał coraz to nowe trąby powietrzne. Mniejsze większe i kazał obliczać jaki opór stawia ściana i kiedy silny wiatr ją pokona. Jeżeli wartości zaczęłyby być niebezpieczne miałem zarządzić ewakuację…
Dzięki temu znów spałem tylko 3 godziny...
Znów przez #sen kazał mi robić obliczenia zamiast odpoczywać.
Dziś śniło mi się, że byłem gdzieś w mieście. Naszły ciemne chmury i zaczęła formować się trąba powietrzna. Ludzie, w tym ja, schowaliśmy się w budynku. I tutaj mój mózg zaczął zabawę. Dorzucał coraz to nowe trąby powietrzne. Mniejsze większe i kazał obliczać jaki opór stawia ściana i kiedy silny wiatr ją pokona. Jeżeli wartości zaczęłyby być niebezpieczne miałem zarządzić ewakuację…
Dzięki temu znów spałem tylko 3 godziny...
Konto usunięteWpis został usunięty przez autora
YoloDruid
0