Jak można o 8.30 już śmierdzieć potem i to tak srogo, ludzie kurwa nie da się z niektórymi wytrzymać... I to nie jest pierwszy raz
#zalesie

5

@RYLU, 300m2 odśnieżyłem z rana śniegu na około 2 stopy (moje to z 29cm), dobrze że miękki, ale pierwsze co zrobiłem po odśnieżeniu to prysznic.
@RYLU, ale chociaż kebsa dobrego robi
@Sleeve, nie wiem jak smakuje bo jeszcze nie jadłem ale napewno dobry
@Sleeve, ej nie mówię o mojej kobiecie!
@Sleeve, bo to Ci się udało, ale więcej nie dam się nabrać
@RYLU, zmęczony byłem wczoraj - nie chciało mi się kąpać, a rano nie zdążyłem przepraszam
@12358, Tobie bym wybaczył, ale nie tym co tutaj śmierdzą bo ich nie lubiłem już wczesniej, a teraz muszę z nimi pracować, no nie da się
@RYLU, kiedyś jak studiowałem dorabiałem sobie czasem na budowie, i coś tam docinałem klęcząc i majster mi tak przeszedł, że jego rozpór miałem od twarzy jakieś 20cm - nigdy wcześniej i nigdy potem nie czułem takiego smrodu, odruch wymiotny momentalnie, nawet ciężko opisać ten zapach... tak jakby wiele razy się zsikał i jedynie suszył te spodnie, a miesiąc temu walił w kakało i od tamtej upojnej nocy nie mył siura bardzo przykra sprawa - szczególnie dla jego żony przypuszczam (no chyba, że ona podobnie…)
@12358, no właśnie i jak z takimi ludźmi pracować, to powinno być karane
@RYLU, szczera koleżeńska rozmowa " stary nie gniewaj się, ale…"
@12358, nie no jednemu powiedziałem, że może koszulkę zmienić od czasu do czasu to chyba nie zrozumiał
@RYLU, ja kupiłem typowi w robocie mydło i dezodorant i zostawiłem mu na biurku w prezencie, załapał - pomogło. Znałem też typa, który cierpiał na nadmierną potliwość przez co miał mega kompleks i mega dbał o higienę ale jemu wydawało się, że jebie na kilometr i w kółko wszystkich przepraszał i się tłumaczył, chociaż nikt nic nie czuł.
@Sleeve, no to jak nikt nie czuł to jednak się da coś z tym zrobić, niektórzy ewidentnie lubią jebac
@lajkonik, smutna historia (ale z morałem)