Minęły 2 miesiące odkąd Gizela Jagielska przeprowadziła „aborcję” przed samym porodem,

Sprawczyni (ztcw) nadal chodzi wolno nie niepokojona przez prokuraturę.

– jakby ktoś pytał skąd jest tzw. #antysemityzm – powodem są #zbrodnie

27

@nexT, nie dość że chodzi wolno to nadal morduje dzieci w szpitalu
@sharkando, więcej: robi to przy owacjach mediów, a media robią z niej ofiarę.
@nexT, Więcej niż 2 miesiące, ta sprawa dotarła do opinii publicznej z opóźnieniem. To było jeszcze w 2024 a wybuchło bo GW w marcu opisała tę sprawę. Sprawczyni nic nie zrobią, bo postąpiła najprawdopodobniej zgodnie z prawem, choć śledztwo się toczy.
@SlawekBosak, najwcześniejszy artykuł który czytałem, wyszedł w 1. tyg. kwietnia br., jak jeszcze masz coś wcześniejszego, to zapodaj, prsz. Czy zgodnie z prawem – to bym się spierał; kłopot w tym, że niektóre paragrafy są z gumy i zależy kto jak mocno ciągnie.
@nexT, http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,31783464,ruszaja-kontrole-po-historii-pacjentki-pani-anita-chciala-aborcje.html

według artykułu 18 października zamknęli p. Anitę na oddziale psychiatrycznym, a to już było kawał czasu po połowie ciąży, więc sama aborcja miała miejsce na koniec października albo w listopadzie. Sprawa stała się głośna, bo poszły kontrole zarówno w Oleśnicy jak i w Łodzi, gdzie ukrywano przed matką stan dziecka.

Co do legalności powiem tak - zagrożenie życia pacjentki wynikające z zagrożenia psychicznego pewnie jest i będzie nadużywane, ale w tym przypadku sprawę uwiarygodnili sami lekarze z Łodzi. Jak kogoś zamykasz w izolatce psychiatrycznej to zwykle z powodu zagrożenia życia swojego lub innych.