Lewicowa propaganda od dekad przedstawia obraz hiszpańskiej Falangi jako terrorystów wprowadzających na ulice przemoc i zniszczenie, chociaż było zupełnie na odwrót. Za agresję w czasach Republiki odpowiadali czerwoni, co zresztą potwierdzał sam Manuel Tagüeña (przywódca młodzieżówki marksistowskiej), wspominając, że gdy narodowcy chcieli rozpocząć wydawanie swojej gazety Falange Española, to przeszkadzały im w tym uzbrojone grupy socjalistów, następnie do gry wchodziła lewicowe służby porządkowe i Falangiści byli obijani na śmierć pałami (Falangiści na początku lat 30. stanowili wtedy skromną, dopiero rozwijającą się grupę, czerwoni posiadali nad nimi ogromną przewagę liczebną oraz aparat państwa). Dochodziły do tego zamachy, w czasie listopadowych wyborów w 1933 roku zasztyletowano młodego działacza JONS, ostrzelano wiec Jose Antonio Primo de Rivery, czerwoni namierzali też zwykłych czytelników Falange Española i organizowali na nich polowania. W lutym 1934 roku zamordowano studenta i falangistowskiego przywódcę Matíasa Montero a następnie kolejny raz przeprowadzono zamach na Primo de Riverę.
https://cloud10.todocoleccion.online/postales-guerra-civil-espanola/tc/2014/07/04/21/44103382.jpg
#hiszpania #falanga #jfe
https://cloud10.todocoleccion.online/postales-guerra-civil-espanola/tc/2014/07/04/21/44103382.jpg
#hiszpania #falanga #jfe
Brak komentarzy. Napisz pierwszy