#strajkkobiet #katofobia #polityka
– Moim zdaniem przesunięta została granica tego, co jest publiczne, a tego, co jest prywatne i ludzie zaczęli mówić na ulicy tak, jak mówią w domu – przekonywała w TVN24 liderka tzw. Strajku Kobiet Marta Lempart, odnosząc się do wulgaryzmów obecnych na manifestacjach proaborcyjnych.
– Moim zdaniem przesunięta została granica tego, co jest publiczne, a tego, co jest prywatne i ludzie zaczęli mówić na ulicy tak, jak mówią w domu – przekonywała w TVN24 liderka tzw. Strajku Kobiet Marta Lempart, odnosząc się do wulgaryzmów obecnych na manifestacjach proaborcyjnych.
posmevacek
5
Barcafan
4
karmazyn
17
malcolm
6
JFE
5