Czekam na kontrę w stylu jarmuz wieprzowy, sałata wołowa, weganski kurczak 5 smakow…
Ja prdl, czy te zjeby muszą tak diabelsko podrabiać rzeczywistość? Niech żrą se zieleninkę, ale niech to będzie zielenina, a nie boczek bezmięsny…
#bekazwegan #ciekawostki #zainteresowania
Ja prdl, czy te zjeby muszą tak diabelsko podrabiać rzeczywistość? Niech żrą se zieleninkę, ale niech to będzie zielenina, a nie boczek bezmięsny…
#bekazwegan #ciekawostki #zainteresowania
Kruszec
-1
I jest takie powiedzenie, kto dzień wcześniej, przed wszystkimi zna prawdę ten przez następne 24 godziny będzie uchodził za kretyna.
O ile cywilizacja będzie nadal rosnąć to nie wyobrażam sobie dalszej przyszłości zbluzganej jedzeniem mięsa. Tak jak w Chinach psy i koty aktualnie jedzą same zacofane dziadki i inne parchy z prowincji tak samo będzie z zabijaniem zwierząt dla własnej uciechy i radości bo tym jest konsumpcja mięsa.
Niczym się nie różni od zabijania na futro czy ucinania ciosów słoniom na wisiorek dla pięknej "damy".
Odpisalem bo widocznie takie myślenie na poziomie bydlęcia mnie ruszyło ale ogólnie to mam takie gadanie w dupie bo wiem, że racja jest po mojej stronie.
Bo co złego byłoby w seitanie czy innym ciecierkowym gownie, gdyby smakowało identycznie jak mięso bez konieczności hodowli zwierząt.
No co za kretyńskie myślenie
Edit. A tak apropo to nikt nie musi już szukać. Dobrze odpierdolony seitan czy inne badziewie (bo ja nie w temacie) jest nawet lepsze od tego co ty potrafisz zrobić z mięsa w domu. A że marketowe Gówno kiełbaski są gówniane wow co za odkrycie.
ObjectiveG
0
Bejdak
0
Verum
2
Ostatnio próbowałem kiełbaski na grilla zrobionej z buraków. Smakowała paskudnie. Gorzej od mięsa i gorzej niż buraki. Nie wiem jaki był sens w stworzeniu takiego potworka.
Ale ja to ja. Wege koleżance musiało pasować.
mojo
-2
Ostatnio oglądałem kurczaka ze strukturyzowanej pszenicy i na oko nie różnił się niczym od robionego z padliny, ba w lodówce mam parówki sojowe podobnie jak zwykłe nie zawierają mięsa...
Bejdak
1
Może wogóle zrezygnujmy z nazywania czegokolwiek, żeby nie stygmatyzować... Mięso, to mięso, a rośliny to rośliny... I chuj Mnie obchodzi czy w kosmosie, czy na ziemi. Świnia to świnia, a burak to burak...
szatanista
0
Andzej
4
szatanista
0
Bejdak
2
szatanista
0
BTW. Z kolorową bielizna też tak walczyłeś