Czułem, że ten tydzień się zacznie chujowo ale nie myślałem, że aż tak. Dziś wydzwoniłem znajomych, bo coś się dawno nie odzywali i niestety już wiem dlaczego. U ich 15 letniej córy zdiagnozowano nowotwór.
Mógłbym tu pisać co i jak, ale z grubsza jest info na stronie fundacji, która wzięła Zuźkę pod swoje skrzydła.
Gdybyście nie mieli co zrobić z % przy rozliczaniu PIT albo chcieli wesprzeć zbiórkę lub chociaż puścić info dalej to będę wdzięczny.
https://fundacjarakiety.pl/podopieczni/zuzia-krawczyk/
#sleevecontent #nowotwory #choroba #zbiorka

19

@Sleeve, kuźwa od lipca do stycznia dziewczyna przechodziła piekło bo konowały nie były w stanie rozpoznać co się z nią dzieje. I oczywiście tutaj państwowa "pomoc" się kończy. Zniszczyli dzieciaka a teraz rodzice sami muszą zbierać na leki. Brak słów…
Szkoda że upadła akcja "Polska to chory kraj"... https://www.youtube.com/watch?v=qcVe_UZORvw
@Sleeve,
Siema!

Przelew poszedł! Fajnie że mają konta walutowe
Zuzia nie jest sama i koniecznie jej o tym powiedz!
Ma się zameldować zdrowa szybciutko i pozdrowić lurków. Oszczędź jej tylko widoku moich postów
@Bender_Rodriguez, dziękuję bardzo za support i wywołanie uśmiechu pod nosem! On też jest potrzebny! Dzięki!
@Sleeve,
Nie ma za co przyjacielu. Największą radochę miałbym widząc 20000 wpisów typu (poszedł przelew). Na złość śmierci i na złość wszystkiemu.
Mi się woda w kolanach gotuje jak widze w wiadomościach starego partyjnego capa w szpitalu. Do tego dopiski, że mamy się nie martwić bo ma NAJLEPSZĄ OPIEKĘ I WSZYSTKIE DOSTĘPNE ŚRODKI.
Kolorowe śćierwo, co chce sobie obciąć siusiak też ma podsypane bo to to modne.
A Zuzia co? nadzieję, że ludzie mają dobre serca i pomogą.
Za to właśnie gardzę tą chorą częśćią świata i zdechłymi ustrojami politycznymi tak bardzo, że każego dnia, oddałbym swoją gówno wartą duszę diabłu, żeby wypalił ten syf do gołej ziemi.
W oczach Levocipciaków jestem złą konserwą i prawo-naziolem. Dobrze mi z tym. Jak kiedys potkniesz się o mój nagrobek to możesz na nim wydrapać sfastykę gwoździem i się nie obrażę

p.s. szkoda że kasa leci przez fundacje. NIe mam o nich dobrego zdania. Biurowce, premie, telewizja, wywiady i wizyty w zakładach pracy.
Z pozyskanych środków z reguły niewiele trafia finalnie do potrzebujących. Ale cóż, ludzi pomagających z powołania już praktycznie nie ma.
Wszędzie lans i influencerstwo. Z drugiej strony prywatne zbiórki potrafią być organizowane przez oszustów. I weź tu bądź mądry i znajdz złoty środek.
Qrde! rozpisałem się jak na klasówce z polaka Każ Zuzi wracać do zdrowia! To rozkaz!
@Sleeve, Poszła wpłata. % z PIT też pewnie dorzucę. Życzę dużo sił i wiary Twoim znajomym. I szybkiego powrotu do zdrowia dla Zuzanny.
@Dust_Mephit, dziękuję BARDZO w imieniu Zuźki, mogę tylko tyle i aż tyle!
@Sleeve, Lata temu przyjaciółka mojej siostry też zachorowała na nowotwór. Była wtedy w podobnym wieku co Zuzka. Cholernie przykro było widzieć jak choroba postępuje i jakim ciosem była dla jej rodziców, których dobrze znaliśmy.

Porządny z Ciebie gość i dobry przyjaciel, że im pomagasz w tej walce. To naprawdę trudna walka, która potrafi przywieść na skraj rozpaczy.
@Dust_Mephit, Przykre to niestety, a już najbardziej mnie wkurwia to, że nie jest refundowany lek, który może uratować dziecku życie. No ale nic to, najgorzej to usiąść i płakać, walczymy i będzie dobrze! Jeszcze raz dziękuję!