Od 32 lat wyznaczam nagrodę w wysokości 1000 funtów dla każdego, kto może znaleźć dokument potwierdzający, że Hitler nakazał zabicie żydów, i nikt nigdy tego nie zrobił.


- David Irving

http://video.twimg.com/amplify_video/1855742363680813056/vid/avc1/1306x720/gC5z6Hr4AdO98eaS.mp4?tag=16

#historia #holokaust

14

@pentakilo, No cóż, szkoda że nie mam bezpośredniego dostępu do archiwów Trzeciej Rzeszy. Też mogę takie zadania wymyśleć.

Proszę mi dać dokument że Napoleon wydał rozkaz ataku na Rosję... O? Nie ma? No to takiego ataku nie było...
@pentakilo, Po co miałby taki dokument podpisywać, skoro po stronie jego programu stał cały naród a oddziały wojskowe i paramilitarne doskonale wiedziały czego się od nich oczekuje?

Hitler okrzykiem "śmierć Żydom" kończył pierwsze zbiórki SA w latach 20tych
@pentakilo,

-nie ma bezpośredniego dokumentu i może to wynikać z tego, że naziści masowo niszczyli dokumentację w ostatnich etapach wojny

-mimo braku oficjalnego dokumentu, mamy dokumenty pośrednie m.in. prywatne zapiski i dokumenty wojenne tworzone przez wysokich rangom nazistów. Np. Goebbels w swoim pamiętniku pisał: "z całym szacunkiem do kwestii żydowskiej, Fuhrer zdecydował się na rozwiązanie całkowite, anihilacja Żydów jest konieczna". 14 luty 1942: "Fuhrer jeszcze raz wygłosił swoją determinację do wyczyszczenia Żydów z Europy bezlitośnie".

-warto zwrócić uwagę, że Hitler obawiał się negatywnej reakcji opinii publicznej w swoim kraju (po doświadczeniach po wprowadzaniu programu przymusowej eutanazji T4) i miał politykę nie wydawania oficjalnie rozkazów, które potem mogłyby być zaklasyfikowane jako zbrodnie wobec ludzkości

-co jeszcze jest dowodem? Przede wszystkim mnogość publicznych wystąpień Hitlera i jego wypowiedzi na temat kwestii żydowskiej. Już zanim objął władzę twierdził "Kiedy tylko dojdę do władzy moim pierwszymzadaniem będzie anihilacja Żydów", "nie poddam się dopóki Niemcy nie będą kompletnie oczyszczone z Żydów".

21 styczeń 1939: "zniszczymy Żydów. Nie uciekną przed tym co zrobili 9 listopada 1918".
@szatanista, ej, a chcesz zarobić 1000 funtów za to?
@pentakilo, pewnie, blikniesz mi?
@szatanista, do Davida się zgłoś
@pentakilo, nawet jeśli skala holokaustu jest wyolbrzymiania, to nie popadajmy w skrajności. Przecież z drugiej strony nie istnieje też żaden dokument, czy świadectwo, które by wskazywało na to, że czyniono to celowo bez wiedzy, czy poleceń Hitlera. Zatem mając do wyboru opcję 1) "Hitler nie wiedział, nie chciał" albo 2) "wiedział i chciał" oczywiście opcja druga jest bardziej prawdopodobna, nieporównywalnie bardziej.

Poza tym, trudno by było zrobić tak grubą akcję w taki sposób, żeby Hitler o tym nie wiedział, albo na takiej zasadzie, że Hitler nie wydawał takich poleceń, lub, że to działo się jakby obok, mimochodem. Absurdem jest pomysł, że Niemcy mieliby realizować jakiś grubszy plan bez wiedzy Hitlera. Niby dlaczego, skoro kwestii Żydów Hitler miał jednoznacznie wrogie nastawienie i chęć pozbycia się ich.
@Ijon_Tichy, Bardziej chodzi o to, że owszem zginęło wielu ludzi w obozach, ale w większości z powodu chorób i niedożywienia, a nie jakiegoś masowego gazowania. Do tego liczby po wojnie zostały napompowane do milionów gdzie w pierwszych latach po wojnie otwarcie przyznawano, że w Oświęcimiu zmarło coś między 200 a 300 tysięcy ludzi. Wielu naocznych świadków zostało zdemaskowanych jako kłamcy i do tego te historie, gdzie rzekomo z powodu nadmiernej ilości ciał krematorium nie wyrabiało więc palono zwłoki w dołach, uwaga, 1000 ciał w 10 czy tam 20 minut i to na popiół! Cuda na kiju więc nie dziwota, że ludzie lubiący dociekać, podważać i weryfikować informację idą w drugą stronę. Do tego cały kompleks obozów był m.in. po to aby wesprzeć machinę wojenną trzeciej rzeszy więc gazująć masowo ludzi sabotowaliby samych siebie. Również można natknąć się na dowody, które wskazują że starano się więźniów utrzymać przy siłach jak najdłużej z powodu, który wymieniłem przed chwilą, a że pięniedzy na to za bardzo nie było toteż był głód i smród co za tym idzie ludzie przeistaczali się w najgorsze bestie i stąd, wydaje mi się, przyszło najwięcej terroru, a nie z rozkazów z najwyższego szczebla, bo to że nie było rozkazu zabijać żydów/polaków nie miało kompletnie znaczenia dla pracowników obozu. Kapo odpierdalali najgorsze i najbrutalnieszje rzeczy żeby zaimponować niemcom, a pracujący tam niemcy też mogli robić co chcieli nawet bez rozkazów i kto miał zryty łeb ten "korzystał".

Pomijam już to czy w ogóle możliwe jest zagazowanie ludzi w taki sposó jak nam to opowiadają, bo tu też zdania są podzielone, do tego nawet gdyby przyjąć, że tak to niby nie możliwym byłoby zaraz po uśmierceniu ludzi, wejście do komory w celu wyniesienia ciał bez uszczerbku dla czyniących to gdyż byłoby tam za wysokie stężenie gazu i trzeba by wietrzyć pomieszczenie przez kilkanaście godzin jak nie wiecej.

Tak czy inaczej to już bez znaczenia, a to tylko jeden temat gdzie prawda z fałszem jest mieszana. Mamy oprócz niego jeszcze cały świat, który cały stoi na kłamstwie.
@Polska_skarpeta, tu się zgodzę, że rozmiar holokaustu jest wyolbrzymiany. Kwestionuję tylko twierdzenie, że rzekomo Hitler o niczym nie wiedział, albo że nie wydawał takich poleceń. Oczywiste jest, że wydawał albo polecenia, albo zwyczajnie udzielał zgody.
@pentakilo, nie ma takiego dokumentu być może dlatego że, Hitler wydawał rozkazy ustnie, ponadto często wyznaczał ważne zadania podwładnym nie wchodząc w szczegóły, na zasadzie przecież wiecie co trzeba zrobić...
@szymonpl, "Słuchaj Himmler, rozkład jazdy znany..."
@pentakilo, zdjęcie rozkładu jazdy...
na zasadzie przecież wiecie co trzeba zrobić...


@szymonpl, zazdroszczę albo zaufania albo podwładnych. W mojej robocie jak nie pokaże palcem to nikt nie wie co ma zrobić, albo jak ma hinduskie korzenie to powie, że tak, zrobi oczywiście i potem nie robi.