@pentakilo, Ale odkrycie, przecież to prawda znana od lat! Wczoraj byłem obecny przy zasłabnięciu sercowca i u niego takie ciężkie chwile pojawiają się od lat, przy zawirowaniach w pogodzie. Każda anomalia pogodowa w jego przypadku daje znać o sobie i co dziwne, wcześniej niż zjawisko bywa widoczne gołym okiem. Taki klasyczny przykład meteopaty. W jego przypadku o tyle jest to niebezpieczne, bo jest po bardzo ciężkiej operacji serca.
I kolejna tragiczna informacja z dnia wczorajszego, Przyjaciółce serduszko odmówiło współpracy.
Cześć Jej pamięci!