Źle mi pachnie ten nagły zwrot przeciw cenzurze. To się dzieje za szybko i za powszechnie. Takie przełożenie wajchy łatwo przypisywać "chadowi" Trumpowi który rozgniata lewactwo, ale takie tezy może wysnuwać tylko ktoś, kto nie wie jak działają wielkie firmy i jak powolne są tam jakiekolwiek zmiany. Natomiast jeszcze bardziej mnie martwi, czy to nie jest swoistego rodzaju pułapka. W IT używa się terminu honeypot - garniec miodu. To celowo wystawiony łatwy "łup" który ma na celu szybsze wykrycie ataków, zwabienie potencjalnej ofiary. 20 czy nawet 10 lat temu internet był dużo mniej zcentralizowany i zdecydowanie więcej mogło ujść płazem. Ale teraz, w erze powszechnego śledzenia i korporatyzacji internetu, byłbym bardzo ostrożny, bo wszystko, dosłownie wszystko zostanie zapisane. Zapamiętane i łatwo przypisane do autora. I bardzo przydatne do wyciągnięcia przy następnej zmianie kierunku. Pamiętajcie o tym.
#przemyslenia
#przemyslenia
userek
0
mtelisz
1
Spotkanie Cukerberga i tych od Googla z Trumpem i Muskiem już miało miejsce w lipcu 2024.
wiktor
2
dodge_durango
0