"Dobre obywatelstwo" było glejtem wydawanym w czasie francuskiej rewolucji. Totalitarny przepis, na którym ewidentnie wzorują się brukselscy sataniści.

Konwent uchwalił Ustawę o Podejrzanych. Prawo to po raz pierwszy przyznało status prawny lokalnym grupom rewolucyjnej straży obywatelskiej, znanym jako komitety bezpieczeństwa lub komitety rewolucyjne. Najaktywniejsze z nich znajdowały się w poszczególnych „sekcjach" Paryża, ale wiele działało również w miastach i departamentach na prowincji.

Teraz dano im uprawnienia wydawania certyfikatów stwierdzających „dobre obywatelstwo". Osoba, która takiego zaświadczenia nie miała, automatycznie stawała się podejrzana i można ją było w każdej chwili aresztować. Inne paragrafy ustawy stwierdzały, że podejrzanym jest każdy, kto poprzez swoje zachowanie> kontakty, a także ustne bądź pisemne wypowiedzi okazuje> że jest zwolennikiem tyranii lub federalizmu, oraz wrogiem wolności i kto nie potrafi zadowalająco udokumentować swoich środków utrzymania lub zwolnienia z wykonywania obywatelskich obowiązków po 21 marca 1789 roku.


#francja #historia #4konserwy

12

@JFE,
podejrzanym jest każdy, kto poprzez swoje zachowanie> kontakty, a także ustne bądź pisemne wypowiedzi okazuje> że jest zwolennikiem tyranii lub federalizmu, oraz wrogiem wolności
- Canceling: Geneza.

@userek, Owszem, dla obecnych szaleńców poobsadzanych na brukselskich stołkach francuska rewolucja to wzorzec i kanon wszelkich postaw godnych naśladowania, mordy na katolikach i burzenie kościołów to kwestia czasu