Ludzie są absolutnie sterroryzowani przez strach i gówno wlewane do ich łbów przez telewizory. Spacer ulicą to dzisiaj wymijanie rodaków ze stanem przedzawałowym, dla których każdy przechodzeń to potencjalny bandyta. Wczoraj człowiek przede mną najpierw zaczął sapać w nerwicy gdy się zorientował że za nim idę a potem zszedł przy drzewie i czekał aż sobie pójdę, a przecież ubieram się normalnie z wygladu żaden ze mnie kryminalista i jeszcze kilka lat temu podobne sceny byłyby nie do pomyślenia, a teraz jestem ich świadkiem co drugi dzień. A już szczególnym cyrkiem stało się wymijanie emerytów na wąskich chodnikach
#ludzie
#ludzie
Konto usunięte0
Także orient musi być.
Na szczęście policjant zachował się bardzo spoko bo udał, że nie widzi
Emrys_Vledig
-10
malcolm
2