W ostatnich dniach coraz częściej pojawiają się głosy lewej strony bardzo krytykujące wszystko co rosyjskie. Przypominam, że dzisiejsza Rosja mentalnie nie różni się niczym od ZSRS. Czasami mówi się, że Putin jest carem. Nie, Putin jest gościem aspirującym do bycia Stalinem 2.0. Ciekaw jestem co teraz ci zachodni, postępowi studenci/aktywiści robią z tymi wszystkimi czerwonymi flagami, czapkami z gwiazdką, koszulkami z podniesioną pięścią albo sierpem i młotem. Nie wspomnę o książkach... Z drugiej strony wszystkim tym, którzy teraz twierdzą, że Rosja jest taka konserwatywna i niepostępowa przypominam, że jedna z pierwszych rewolucji LGBT zaczęła się właśnie w... bolszewickiej Rosji... W 1923 roku dr Grigory Batkis, wykładowca na Uniwersytecie Moskiewskim, kierujący Instytutem Higieny Społecznej, opublikował artykuł „Rewolucja Seksualna w Rosji”, w którym czytamy:
„Prawo nie interweniuje w przypadku jakichkolwiek relacji seksualnych między dwiema dorosłymi osobami, które nie są przymuszane i poddawane presji. Stosunki seksualne tego typu są traktowane jako prywatna sprawa zaangażowanych osób. Dlatego też pytanie o publiczną moralność jest w świetle prawa nieistotne. Akty homoseksualne, sodomii i jakiekolwiek inne formy seksualnej przyjemności mają taki sam legalny status jak wcześniej wymienione. Podczas gdy europejskie przepisy definiują wszystkie z nich jako odstępstwa względem publicznej moralności, legislacja sowiecka nie dostrzega różnicy między homoseksualizmem i tzw. naturalnym stosunkiem. Wszystkie formy współżycia seksualnego są traktowane jako sprawa prywatna. Odpowiedzialność karna jest wdrażana tylko w przypadkach przemocy, znęcania się albo naruszania praw innych osób”.
Po więcej szczegółów odsyłam do książki "Homosexual Desire in Revolutionary Russia" -prof. Dan Healey.

Dzisiaj Putin może udawać konserwatystę ale prawda jest taka, że system, w którym wyrósł zarówno on jak i jego poddani, to ten sam totalitarny i "postępowy" system, który człowieka, na każdym poziomie egzystencji, przerabia na oświecone mielone mięso.
#rosja #lgbt #propaganda

12

@HerbaMate, Określanie Putina mianem "cara" to druga najbardziej irytująca mnie rzecz na świecie, pierwsza to nazywanie w ten sposób Stalina
@HerbaMate, temat usankcjonowanej państwowo rozwiązłości dobrze przedstawil Ossendowski w "Leninie". Pierwsza i chyba najlepsza książka o rewolucji bolszewickiej.

Ta książka tak bolała ruskich, że gdy wkroczyli do Polski wykopali Ossendowskiego z mogiły i sprawdzali po uzębieniu czy jeszcze muszą go szukać.
@wiktor, obowiązkowa pozycja
@HerbaMate, W Rosji 14% popiera tzw małżeństwa homoseksualne, w Polsce 34%.
@rencista, Zrób sondę w Moskwie albo w Petersburgu.

EDIT: Poza tym właśnie sprawdziłem, że te 14% w Rosji to badanie z 2005 roku, wtedy w Polsce było ok 24%. Dodatkowo w Polsce obecnie większość (57%) jest przeciwna małżeństwom homo.