Gdzie magazynować paliwa w Polsce? Pod ziemią.

Około 2/3 powierzchni Polski leży na pokładach soli. Słabo prawda? Szkoda, że to nie bardziej drogocenne surowce. Ma to jednak swoje zalety.


Otóż możemy tam magazynować gaz i paliwa. W Polsce mamy jedne z najlepszych uwarunkowań w Europie do tego typu operacji. Ale czemu w soli? Ze względu na jej właściwości. Sól jest plastyczna, szczelna (sama się zabliźnia) i nie reaguje z paliwami. Pozwala to na tworzenie dużych objętościowo przestrzeni.

Oczywiście nie każde złoże jest odpowiednie. Nie może być za głęboko, powinno być jednolite, nie może być w pobliżu uskoków geologicznych. Najczęściej wybiera się wysady solne, czyli miejsca w których sól przebiła leżące nad nią warstwy i zbliżyła się do powierzchni. Wybranie miejsca poprzedzają wnikliwe badania.


Musi być także blisko wody i sieci dystrybucji. O ile to drugie tłumaczy się samo, ale po co woda? Te magazyny, zwane kawernowymi trzeba jakoś stworzyć. Proces ten nazywa się ługowaniem. Po dowierceniu się do złoża wtłaczamy tam wodę która rozpuszcza sól i w postaci solanki trzeba ją odebrać.


Kawerna nie jest tak ładna i symetryczna jak się pewnie domyślacie:


W Polsce magazynujemy w ten sposób gaz, ropę, paliwa ciekłe. Z gazem sprawa prosta: wtłaczamy pod ciśnieniem (im głębiej ulokowana kawerna tym większe możliwe ciśnienie), odkręcamy kurek jak chcemy odebrać. Przy ropie potrzeba solanki: wtłaczamy ropę, wylatuje solanka, wtłaczamy solankę wylatuje ropa.

Trochę liczb na koniec:
Na 3075 mln m3 podziemnych magazynów gazu w kawernowych jest 825 mln m3. Lokalizacje to KPMG Kosakowo i KPMG Mogilno.

Jedyne magazyny kawernowe na ropę są w Podziemnym Magazynie Ropy i Paliw Góra. Można tam trzymać 6 mln m3 ropy i paliw.
#energetyka

23

Brak komentarzy. Napisz pierwszy